Wiadomość brzmi nieprawdopodobnie, ale wiele osób wierzy w przekaz który niesie. Można tak sądzić czytając umieszczone pod nią komentarze - Kilkadziesiąt lat temu po kraju jeździła czarna wołga, która porywała dzieci. Teraz jest to biały bus. Wówczas nie było Internetu, ale taka plotka przekazywana słownie budziła niepokój w społeczeństwie. Być może o to też chodzi w tym przypadku – mówi ks. Krzysztof Pełka , szef portalu podlasie24.pl. – Co jakiś czas na portalach informacyjnych i w mediach społecznościowych pojawiają się tego typu fake newsy, które z jednej strony wzbudzają uzasadniony niepokój, ale też potęgują zainteresowanie taką publikacją. W efekcie wiadomość i strona, która ją publikuje osiąga dużą oglądalność, ma dużo udostępnień i komentarzy – wyjaśnia ks. Krzysztof Pełka. W tej konkretnej sytuacji wystarczy zadzwonić na Policję i zapytać czy do takich prób porwań doszło – sugeruje nasz rozmówca.
Sprawdzili to dziennikarze Kuriera Lubelskiego. W wypowiedzi dla tej gazety Marcin Józwik z łukowskiej KPP zapewnił, że na terenie regionu łukowskiego w ostatnim czasie policjanci nie odnotowali żadnych porwań, ani prób porwań. – Informacje te należy włożyć między bajki - uważa Józwik.
Jak się okazuje informacje o białym busie, który jeździ po Polsce pojawiają się od kilku miesięcy na różnych stronach. Doniesienia te zdecydowanie dementuje policja.
Tymczasem w sieci wiadomość żyje własnym życiem. „Właśnie dzwoniłam na komisariat i żadnej informacji o porwaniu czy o próbie porwania nie było. Zanim zaczniecie zamykać dzieci w domach, sprawdźcie informację w wiarygodnym źródle i przede wszystkim nie powielajcie głupot, wystarczająco stresujące mamy czasy” – pisze jedna z Internautek. „To jakiś "gang Olsena " skoro nawet dzieci im uciekają, ja bym bardziej nazwał ich nieudacznikami jak porywaczami” – dodaje ktoś inny. Jest jednak wielu komentujących, którzy polemizuja z doniesieniami Policji i udostępniają komunikat ostrzegający przez białym busem. „Gdyby sytuacja nie miała miejsca nikt by nie kręcił afery z fikcyjnego wydarzenia i to jeszcze tak poważnego” – broni wiadomości redakcja Spotted: Łuków. „Darujcie sobie głupie komentarze pod tym postem, to nie jest temat do żartów” – pisze ktoś inny.
A Wy co sądzicie o takich "newsach"?
EŁ
Kwiecień 2024
