Przypominamy, że w czerwcu 2015 roku starosta Czesław Giziński otrzymał zawiadomienie z Urzędu Zamówień Publicznych o popełnieniu przestępstwa oraz z Komisji Odwoławczej Urzędu Zamówień Publiczych o stwierdzonym naruszeniu przepisów postępowania przy przetargu. Przez kilka miesięcy trwało postępowanie i wymiana korespondencji w tej sprawie. 29 lutego podczas sesji Rady Powiatu Łosickiego starosta Czesław Giziński przyznał, że Rzecznik Dyscypliny Finansów Publicznych udzielił mu w styczniu bieżącego roku nagany, za nieprawidłowości przetargowe. Starosta wystosował w tej sprawie oświadczenie w którym podkreśla, że odpowiedzialność nie spoczywa bezpośrednio na nim.
Brygadier Sławomir Zaniuk Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Łosicach odniósł się do obciążających go słów starosty Czesława Gizińskiego.
W związku z tym, że stwierdzono naruszenie dyscypliny finansów publicznych, starostwo otrzymało 5% korektę finansową. Oznacza to, że przelana starostwu ostatnia transza unijnych środków została pomniejszona o 83 tys. euro.
Dyskusję podczas sesji wywołała kwestia pomniejszonej refundacji dla gmin powiatu łosickiego, które uczestniczyły w projekcie jako partnerzy. Według opinii, między innymi komendanta KP PSP Sławomira Zaniuka, powinno to mieć miejsce na podstawie umowy partnerskiej. Jednak na wniosek radnego Janusza Kobylińskiego nie wprowadzono do budżetu środków z ostatniej transzy. Powiat będzie czekał na decyzję gmin w tej sprawie, a dokładnie czy zgodzą się na zmniejszenie kwoty należnej im refundacji, proporcjonalnie do wartości uzyskanych w ramach projektu pojazdów. Są to kwoty rzędu kilkudziesięciu tys. złotych. Sprawa była przedmiotem długiej dyskusji i sprzeciwu skarbnik powiatu Julii Walczyńskiej, która stoi na stanowisku, że uchwałę można przyjąć tylko w zaproponowanym kształcie.
Na razie sprawa należnej gminom refundacji pozostaje otwarta.
DK/Łosice/DJ