Sztandar, to swego rodzaju ukłon w stronę policji.
– Jest jedna bardzo ważna rzecz. Bezpieczeństwo determinuje rozwój gospodarczy, tam, gdzie nie ma tego bezpieczeństwa, ten rozwój jest dużo mniejszy, dlatego też trzeba dać ukłon dla pracy policji, bo my na terenie powiatu garwolińskiego, zarówno mamy bezpieczeństwo, czujemy się bezpiecznie, jak również to poczucie dobrego bezpieczeństwa wzrasta - powiedział starosta Marek Chciałowski.
Święto garnizonu mazowieckiego policji w Garwolinie, a tu incydent z kradzieżą kosmetyków przez policjantkę, a wcześniej Polska śmiała się z dwóch garwolińskich policjantów, którzy złamali prawo, by w pośpiechu wyrzucić butelki po piwie do kosza na śmieci. Czy to nie przyćmi tego święta?
– Na pewno nie powinno się to zdarzyć. Uważam, że szczególnie teraz, w tym okresie, nie powinno być takich przypadków. To rzeczywiście rzuca to światło na pracę policji, ale jest to dość duży organizm, przy tych 170 osobach pracujących wszystko się zdarza. Ważne, żeby podejmować skuteczne działania w momencie, kiedy się zauważy błędy, i myślę, że ten ostatni przypadek pokazał skuteczność i bardzo szybką weryfikację poszczególnych osób. Przede wszystkim determinacja do tego, żeby pokazać, że policja to są ludzie, którzy chcą pracować dobrze na rzecz mieszkańców i oczyszczają się z tych osób, które nie powinny pracować w policji – dodał M. Chciałowski.
O sztandarze dla policji i jutrzejszym święcie, Waldemar Jaroń rozmawiał z Markiem Chciałowskim - starostą garwolińskim i inicjatorem nadania garwolińskiej policji sztandaru.
|
WJ/Garwolin/DJ