Poległych okoliczna miejscowość pochowała na miejscu bitwy we wspólnej mogile, a mszę. św. odprawił ówczesny proboszcz parafii w Borowiu ks. Stanisław Idziak. W sierpniu 1949 roku ciała pochowanych w Jaźwinach żołnierzy ekshumowano i pochowani zostali na garwolińskim cmantarzu wojennym. W Jaźwinach stoi ogromny głaz- pomnik upamiętniający wydarzenia z tamtych lat żołnierze Wojska Polskiego. Dyrektor GOK W Borowiu podkreślała, że pamięć o bohaterach przeszłości jest naszym obowiązkiem. -Ten obowiązek jest spełniany corocznie przez samorząd gminy i mieszkańców wsi Jaźwiny, poprzez dbanie o pomnik i obchody bitwy pod tą miejscowością. Walczący pod Jaźwinami, będąc świadomyni przewagi liczebnej i technicznej, nie poddawali się i walczyli do końca, wierząc w zwycięstwo, dając przykład patriotyzmu. Dlatego winniśmy im pamięć i wdzięczność- mowiła Katarzyna Iwaniec.
Podczas ubiegłorocznych uroczystości, rodzina kpt. Wiścickiego wspomniała o odnowieniu, bądź budowie nowego krzyża przy tym pomniku. - Wówczas rozważałem taką możliwość, ale w tym roku podjąłem decyzję o jego budowie, stąd też w ostatnich tygodniach, ten krzyż przy udziale miejscowego społeczeństwa został ustawiony- artykułował wójt gminy Borowie Wiesław Gąska. Krzyż został poświęcony przez proboszcza parafii Borowie ks. Marka Kukiela. Następnie przy obelisku złożono wiązanki kwiatów od samorządu gminy Borowie, powiatu garwolińskiego, placówek oświatowych z terenu gminy, Policji, Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego, GOPS, mieszkańców, rodziny kpt. Wiśnickiego oraz zapalono znicze, a młodzież z MOW Borowie odpaliła białe i czerwone race. Na zakończenie patriotycznej uroczystości koncertowała Gminna Orkiestra Dęta z Borowia.
fot. UG Borowie