Wojska Obrony Terytorialnej to jeden z pięciu rodzajów Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, obok Wojsk Lądowych, Sił Powietrznych, Marynarki Wojennej i Wojsk Specjalnych. Działa już trzynaście brygad, a powstać mają jeszcze cztery- w sumie po jednej na każde województwo i dwie w województwie mazowieckim. W Radzyniu przysięgę składali nowi żołnierze 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej im. mjr. Hieronima Dekutowskiego, ps. „Zapora”. - Ta brygada liczy już ponad 2600 żołnierzy, a będzie ich więcej- mówi oficer prasowy brygady, kapitan Damian Stanula. - Zainteresowanie jest duże, więc uruchomiliśmy wakacyjny nabór. 28 lipca w batalionie zamojskim rozpocznie się 16- dniowe szkolenie dla osób, które nigdy nie były w wojsku i zakończy się taką jak w Radzyniu uroczystą przysięgą- dodaje Stanula.
Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej są przygotowywani do działań takich jak: prowadzenie samodzielnych działań niekonwencjonalnych, przeciwdywersyjnych i przeciwdesantowych, udział w zabezpieczeniu przyjęcia i rozwinięcia sojuszniczych sił wzmocnienia w nakazanych rejonach, a także pomoc w przypadku klęsk żywiołowych i akcji ratowniczych. - Miejmy nadzieję, że nigdy nie będziemy potrzebowali ich pomocy, ale przynajmniej będziemy mieć grupę osób mogących zapewnić bezpieczeństwo lokalnej społeczności- mówi dowódca 23. batalionu lekkiej piechoty WOT, Dariusz Rosiak. Żołnierze po przysiędze będą uczestniczyli w szkoleniu rotacyjnym indywidualnym przez najbliższy rok. Kolejny rok to szkolenie specjalistyczne, a trzeci, ostatni to zgrywanie pododdziałów, sekcji, plutonów i kompanii. A w skali ogólnopolskiej czeka nas rozwijanie WOT-u o kolejne grupy żołnierzy. -Teraz pozostały nam cztery ostatnie brygady. Pod koniec tego roku mają zostać wyznaczeni ich dowódcy- powiedział pułkownik Artur Dębczak, zastępca dowódcy wojsk obrony terytorialnej.
KB/ Radzyń Podlaski [MSz]