Uroczystość poprowadził Robert Mazurek – inicjator i główny organizator „Radzyńskich spotkań z podróżnikami”. Na wstępie kilka zdań poświęcił samym „Spotkaniom”, które okazały się „strzałem w dziesiątkę”, od 2012 roku gromadzą liczną widownię. – Każde z odbytych dotychczas spotkań to gwarancja ciekawego tematu, barwnej opowieści, spotkania z nietuzinkową osobowością, zdobycia wiedzy o dalekich, egzotycznych i tajemniczych miejscach odległych geograficznie i kulturowo. Relacje z wypraw to nie tylko pasjonujące, czasem mrożące krew w żyłach, czasem wzruszające, ale także pełne humoru opowieści, pokaz slajdów, przywiezionych z szerokiego świata pamiątek, ostatnio – nawet zapachów – przypominał Robert Mazurek.
„Radzyńskie Spotkania z Podróżnikami” to wspólne przedsięwzięcie Radzyńskiego Stowarzyszenia Inicjatyw Lokalnych i Szkolnego Koła Turystyczno-Krajoznawczego PTTK nr 21 przy I Liceum Ogólnokształcącym. Od początku organizacyjnie i finansowo wspierał je Jerzy Rębek – wówczas poseł na Sejm RP, obecnie burmistrz Radzynia. Dzięki niemu w grudniu 2014 roku powstał pomysł utworzenia Skweru Podróżników – pierwszego takiego przedsięwzięcia w Polsce. – Chcemy, by każdy podróżnik przyjeżdżający do Radzynia odsłaniał swoją tabliczkę, która będzie upamiętnieniem jego wizyty w naszym mieście – mówił włodarz miasta. Jerzy Rębek podkreślił, że ta inicjatywa obrazuje zainteresowanie środowiska radzyńskiego spotkaniami z ciekawymi ludźmi. – Będzie tu wiele tabliczek upamiętniających ważnych, ciekawych ludzi, którzy zasłynęli nie tylko w Polsce, ale i na świecie – zapowiedział burmistrz Radzynia.
Po odsłonięciu tablicy z nazwą skweru Robert Mazurek bliżej zaprezentował Aleksandra Dobę. Następnie podróżnik odsłonił tabliczkę z niedźwiedzią łapą, w którą wpisane zostało jego imię i nazwisko.
– W herbie Radzynia jest niedźwiedź, stąd pomysł na logo „Radzyńskich spotkań z podróżnikami” oraz pamiątkowych tabliczek. Będzie ich przybywać, niedźwiedź będzie „wędrował” po skwerze – zapewnił Robert Mazurek.
Aleksander Doba wyraził nadzieję, że Skwer Podróżników będzie dodatkową atrakcją Radzynia. Podzielił się własną receptą na sukces: – Marzyć, planować – solidnie przygotowywać się do ich realizacji, wreszcie je realizować. To działa także w innych dziedzinach – zapewniał. Kajakarz podczas swego pobytu w Radzyniu 21 maja spotkał się jeszcze z publicznością w Radzyńskim Ośrodku Kultury, a 22 maja w I Liceum Ogólnokształcącym z młodzieżą szkół z Radzynia i powiatu radzyńskiego.
Tekst: Anna Wasak
Zdjęcia: Tomasz Młynarczyk
____________________________
Aleksander Doba urodził się 9 września 1946 r. w Swarzędzu. Polski podróżnik, kajakarz, zdobywca i odkrywca. Ukończył Politechnikę Poznańską. Od lat 70. XX w. mieszka w Policach, gdzie pracował w Zakładach Chemicznych. Obecnie jest już na emeryturze. Ma żonę Gabrielę i dwóch synów: Bartłomieja i Czesława.
Jest pierwszym człowiekiem w historii, który na przełomie 2010 i 2011 r. samotnie przepłynął Ocean Atlantycki z kontynentu na kontynent (z Afryki do Ameryki Południowej) wyłącznie dzięki sile mięśni. Zajęło mu to 98 dni, 23 godziny i 42 minuty. Trzy lata później powtórzył swój wyczyn. Tym razem przepłynął Atlantyk od portu w Lizbonie, poprzez krótki postój na Bermudach, do portu Canaveral na Florydzie w Stanach Zjednoczonych. Tym razem zajęło mu to 141 dni, 19 godzin i 55 minut. Miał wtedy 68 lat.
Oprócz dwóch wypraw transatlantyckich ma w swoim dorobku także mnóstwo innych osiągnięć, spośród których wielu dokonał jako pierwszy. Między innymi: w 1989 roku przepłynął Polskę kajakiem „po przekątnej” z Przemyśla do Świnoujścia (1149 km w 13 dni), w 1991 roku opłynął morską granicę Polski (z Polic do Elbląga), w 1999 roku samotnie opłynął kajakiem Bałtyk (4227 km w 80 dni), a w roku 2000 dotarł kajakiem za koło podbiegunowe, wiosłując z Polic do Narviku (5369 km w 101 dni). Ponadto w roku 2009 jako pierwszy Polak opłynął składanym kajakiem jezioro Bajkał (1954 km w 41 dni).
Autor książki pt. „Olo na Atlantyku. Kajakiem przez ocean” oraz wydanego w wersji PDF dodatku pt. „Oceaniczny alfabet Aleksandra Doby”. Na początku 2015 r. – przez czytelników amerykańskiej edycji National Geographic – został wybrany Podróżnikiem Roku.
Inf. pras.
[MSz]