Tekst przemówienia Bogusława Karakuli:
(…) Śp. Paweł Adamowicz dwadzieścia lat pełnił służbę publiczną będąc prezydentem Gdańska. Dobrze służył miastu i gdańszczanom, za co był ceniony w środowisku lokalnym i nie tylko. Prezydent Adamowicz był także cenionym liderem w całym środowisku samorządowym. Stał zawsze na straży demokracji, samorządności i niezależności, szczególnie polskich miast i gmin oraz władz samorządowych. Był ponadto realnym wizjonerem, który przez 20 lat zarządzania wprowadził Gdańsk do grona elitarnych miast europejskich. Śp. Paweł Adamowicz był i pozostanie dla nas samorządowców wzorem skutecznego, odpowiedzialnego i niezależnego gospodarza.
Jego śmierć przygnębiła nie tylko gdańszczan, ale także wszystkie polskie środowiska samorządowe. Uświadomiła nam, jak kruche jest życie człowieka i jakie ryzyka wiążą się z działalnością publiczną. Na co dzień doświadczamy przyjemnych i nieprzyjemnych gestów, które są wynikiem decyzji jakie podejmujemy. Ta śmierć, zadana w czasie pełnienia służby niewinnemu człowiekowi, którego misją była nieustanna praca na rzecz społeczności lokalnej i każdego gdańszczanina z osobna – Prezydentowi Miasta, nie mieści się w żadnym ryzyku związanym z pracą zawodową czy działalnością publiczną. Jest wynikiem zbrodni o niezrozumiałych dla nas motywach. Dlatego nie organizujemy wieców, protestów i manifestacji, które w takim czy innym zakresie noszą znamiona polityczne.
Módlmy się w czasie tej Mszy św. o pokój dla śp. Pawła Adamowicza, aby męczeńska śmierć jaką mu zadano otworzyła przed nim Bramy Niebios.
(zdjęcia UM Sokołów Podlaski)
KSkib/DJ
Kwiecień 2024
