Tak wiele uroczystości w jednym dniu zgromadziło rzeszę parafian i sympatyków Salezjanów. Najpierw przybyli na uroczystą mszę świętą, podczas której kazanie wygłosił ks. dr Piotr Sosnowski. Przypomniał o głębokim wpisaniu się Salezjanów w rzeczywistość miasta, o powstaniu gimnazjum, zlikwidowanym przez władze i znów siłą synów ks. Bosko powołanym do życia. Wspomniał o nieżyjących już kapłanach oddanych pracy na rzecz tej parafii.
Pod koniec Mszy św. przyszedł czas na życzenia. Dziękowano i życzono Salezjanom: najpierw dzieci i katecheci potem siostry Salezjanki wraz z przedszkolem. Kolejno Senatorowie Maria Koc i Waldemar Kraska, burmistrz Miasta Bogusław Karakula wraz z pracownikami urzędu i starostwa w osobie vice starosty Marty Sosnowskiej i przewodniczącego Rady Powiatu Jarosława Puściona. Dyrektorzy szkół i przedszkoli leżących na terenie parafii - w ich imieniu Zofia Steć, a także Zespół Szkół Salezjańskich „Lux Sapientiae”. Życzenia przekazali przedstawiciele służb mundurowych – w imieniu policji mł. inspektor Wiesław Nasiłowski, a w imieniu strażaków starszy brygadier Roman Malinowski. Uwieńczeniem wszystkich życzeń były słowa od przedstawicieli ponad 20 grup parafialnych.
Po Mszy św. ks. proboszcz Stanisław Stachal dziękując w imieniu Jubilatów zaprosił najpierw na procesję, a następnie na piknik. Wspomniał także, że po 35 latach wznowiona zostaje procesja na 24 maja na Uroczystość Wspomożycielki Wiernych.
Nie wolno zapomnieć o jeszcze jednym ważnym szczególe, bez którego nie byłoby tak uroczyście tego dnia. Wraz z Jubilatem księdzem dr hab. Kazimierzem Dąbrowskim przyjechali uczniowie Salezjańskiej Szkoły Muzycznej w Lutomiersku. Orkiestra oraz chór pod czujnym okiem ks. Kazimierza przygotował oprawę Mszy świętej. Wystąpili również podczas pikniku.
A piknik? To praca Oratorium im. bł. Filipa Rinaldiego, społeczności szkół salezjańskich oraz wszystkich grup działających przy naszej parafii. Przygotowali oni ponad 30 stanowisk, gdzie każdy mógł spróbować swoich sił np. w skoku w workach czy przeróżnych innych konkurencjach sportowych, w przysłowiach a nawet w muzyce. Każdy kto dobrze wykonał swoje zadanie otrzymywał los i biegł z nim do stanowiska z loterią fantową. Ileż to było uciechy! Dzieci mogły korzystać do woli z dmuchanych zamków, zjeżdżalni, trampoliny, nurkowania w piłeczkach, etc. I znów powiedzenie księdza Bosko „Boisko żywe, diabeł martwy” urzeczywistniło się, choć w innych czasach było wypowiadane…
Rada Miejska w Sokołowie Podlaskim przyznała Nagrodę „SOKÓŁ” dla Towarzystwa Salezjańskiego Domu Zakonnego za całokształt pracy duszpasterskiej, wychowawczej i oświatowej na rzecz Miasta Sokołowa Podlaskiego.
Św. Jan Bosko powtarzał do współpracowników mówił: „Chcecie zrobić rzecz dobrą? Wychowujcie młodzież. Chcecie zrobić rzecz świętą? Wychowujcie młodzież. Chcecie zrobić rzecz najświętszą? Wychowujcie młodzież. Chcecie uczynić rzecz boską? Wychowujcie młodzież. Co więcej wśród rzeczy boskich, tak jest najbardziej boska.”
Salezjanom życzono, aby, tak jak święty Ojciec Założyciel, oddawali się pasji wychowawczej i duszpasterskiej wśród młodzieży, by miała ona swoje podłoże w przekonaniu, że wychowanie stanowi najważniejsze zadanie w życiu rodziny, społeczeństwa i Kościoła. Wspomniano także wizytę relikwiarza św. ks. Jana Bosko w naturalnej postaci, z zachowaną prawą ręką Świętego, która pielgrzymowała po wszystkich placówkach salezjańskich na świecie, spotkania salezjańskiej rodziny różańcowej, odczyty i prelekcje sióstr i księży Salezjanów dotyczące Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych, wreszcie odpusty i bale karnawałowe ku czci św. ks. Jana Bosko oraz wiele innych przedsięwzięć, których nie sposób zliczyć.
.jpg)
.jpg)
Iwona Mergo - Golatowska [ksAP/Drohiczyn]
Kwiecień 2024
