19 października obchodzony jest Światowy Dzień Pamięci Ofiar Wypadków Drogowych. W tym dniu w modlitwie pamiętajmy o tych, którzy zginęli na drogach oraz o tych, którzy w wypadkach odnieśli obrażenia. 19 października warto pamiętać też o tych, którzy zajmują się ratowaniem ofiar wypadków – tego dnia wspominamy również ekipy ratunkowe.
Niestety w ostatnim czasie w naszym regionie doszło do kilku tragicznych w skutkach wypadków. Wystarczy wspomnieć, że 10 listopada na DK – 2 pod Kałuszynem, w zderzeniu osobowego opla i ciężarówki, zginęły dwie 19- letnie dziewczyny, a dwie inne młode osoby przewieziono do szpitali. Zaledwie dzień później (11 listopada) w gminie Zbuczyn osobowe auto wypadło z drogi i uderzyło w drzewo. W wypadku zginęli dwaj młodzi mężczyźni – mieszkańcy powiatu siedleckiego. To przykłady tylko z ostatniego czasu, a do podobnych tragedii dochodzi niestety wciąż zbyt często…
- W ubiegłym roku na terenie powiatu siedleckiego doszło do 10 wypadków ze skutkiem śmiertelnym, w których zginęło 12 osób. W roku 2017 mamy już 12 ofiar śmiertelnych – wyjaśnia podinspektor Marek Myszkiewicz, Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach. Policjant podkreśla, że wiele spośród tych tragicznych zdarzeń to niestety wynik brawury czy niedostosowania prędkości do warunków panujących na drodze. Podins. Myszkiewicz wyjaśnia, że użytkownicy dróg wciąż zbyt nonszalancko podchodzą do kwestii bezpieczeństwa. – Wciąż wielu kierowców wsiada za kierownicę po spożyciu alkoholu, kierujący i pasażerowie nie zawsze pamiętają o zapinaniu pasów bezpieczeństwa. Kierowcy niestety wciąż wyprzedzają w miejscach gdzie jest to zabronione – wylicza policjant. Szef siedleckiej drogówki dodaje, że nie tylko kierowcy, ale również piesi często zapominają o zasadach bezpieczeństwa. – Po zmierzchu poza terenem zabudowanym wciąż spotykamy pieszych, którzy nie mają na sobie elementów odblaskowych – mówi M. Myszkiewicz i dodaje, że takie osoby po pierwsze łamią przepisy, a po drugie narażają się na ogromne niebezpieczeństwo. – Niewielki odblask umieszczony na spodniach czy kurtce sprawia, że kierowca może nas zauważyć o wiele wcześniej - podkreśla policjant.Mimo licznych kampanii informacyjnych, apeli policji i różnych środowisk na drogach wciąż ginie wiele, stanowczo zbyt wiele, osób. Tragiczne wypadki, w których giną często młodzi ludzie, to trauma dla ich bliskich i znajomych. Niestety nawet tak tragiczne w skutkach zdarzenia nie są w stanie zatrzymać fali wypadków na drogach. Wciąż myślimy, że zdążymy wyprzedzić - zanim nadjedzie to auto z przeciwka, zdążymy jeszcze przejechać na „wczesnym czerwonym”, zdążymy jeszcze przyczepić odblaski do kurtki… Ile spośród ofiar wypadków myślało dokładnie tak samo?
W niedzielę 19 listopada o godz. 12.00 w Siedlcach zawyją syreny. W ten sposób zostanie oddany hołd ofiarom wypadków i ratownikom, którzy walczą o zdrowie i życie rannych. Tego dnia chyba każdy z nas powinien zrobić mały rachunek sumienia i zadać sobie ważne pytania: Czy jestem odpowiedzialna/y na drodze, czy nie narażam swojego życia i życia innych użytkowników dróg?
MSz
Kwiecień 2024
