Pierwszym punktem spotkania było szkolenie z zakresu udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej, które przeprowadziła Agnieszka Hawrylewicz – Łuka, ratownik medyczny. W swoim wystąpieniu zwróciła uwagę na konieczność przekazywania dyspozytorowi pogotowia ratunkowego konkretnych informacji. – Sytuacja zagrożenia zdrowia lub życia jest zawsze dla rodziny bardzo stresująca, ale konieczne jest opanowanie nerwów i udzielanie odpowiedzi na pytania dyspozytora. Każda sekunda jest cenna – podsumowała Agnieszka Hawrylewicz – Łuka.
Ratownik podkreśliła, że dojazd karetki do pacjenta często wydłuża się z powodu braku numeracji domów. – Ostatnio mieliśmy wezwanie do pacjenta z zawałem, córka mężczyzny reanimowała go, natomiast żona stała na środku ulicy i do nas machała. W tej sytuacji rodzina zachowała się wzorcowo. Niestety zdarza się często, że dom nie jest oznaczony numerem i tracimy cenne minuty na znalezienie posesji, z której otrzymaliśmy wezwanie – zaznaczyła ratowniczka.
W szkoleniu wiele uwagi poświęciła objawom towarzyszącym zawałom i udarom.
- Opadający kącik oka, ust, niedowład, trudność z utrzymaniem rzeczy w ręku, trudność z wysłowieniem się – to są objawy udaru. W przypadku udaru pierwsze 4 godziny mają kluczowe znaczenie, jeśli jest to bardzo rozległy udar ten czas jest znacznie krótszy. Od pierwszych objawów czas na wdrożenie leczenia nie może przekroczyć 4 godzin. Po upływie tego czasu udar może spowodować nieodwracalne zmiany w organiźmie. Musicie być państwo bardzo czujni i szybko reagować – podkreśliła Agnieszka Hawrylewicz – Łuka
Szkolenie miało także wymiar praktyczny. W rolę osób, które potrzebują pomocy wskutek zakrztuszenia się, wcieliły się towarzyszące pani ratownik córki. – Młodsze dzieci kładziemy na kolanach i uderzamy między łopatki– wyjaśniła.
 |
.jpg) |
Agnieszka Hawrylewicz – Łuka omówiła również przypadki zasłabnięcia na ulicy. - Jeśli jesteśmy świadkami takiego zdarzenia, należy rozdzielić zadania, wyznaczyć osobę, która dzwoni na pogotowie. Zwracamy się do konkretnej osoby, bo w tłumie ludzie często nie reagują. W przypadku braku oddechu przystępujemy do reanimacji - 30 uciśnięć klatki piersiowej i 2 wdechy. Warto zaopatrzyć się w maseczkę do resuscytacji, jej koszt to jedyne 2 zł - dodała.
W drugiej części spotkania ks. Dariusz Denisiuk zaprezentował film z tegorocznego balu karnawałowego w Domanicach. Video przywołało wspomnienia szampańskiej zabawy i dostarczyło radości oraz wzruszeń.
Podczas zjazdu podjęto decyzję o kontynuacji karnawałowych spotkań, ponieważ są one bardzo dobrą formą integracji słuchaczy z różnych kół. Następnie organizatorzy zapoznali słuchaczy z harmonogramem uroczystości przygotowanych przez Diecezję Siedlecką z okazji 200-lecia jej istnienia. W trakcie spotkania ks. Dariusz Denisiuk wygłosił katechezę na temat Triduum Paschalnego. Wszyscy uczestnicy z uwagą wysłuchali rozważań.
SZKOLENIE
UCZESTNICY SPOTKANIA
Ostatnimi akcentami spotkania były rozmowy przy obiedzie.
Słuchacze odebrali modlitewniki, karty z życzeniami świątecznymi oraz różańce.
Organizatorzy dziękują prezesom i przedstawicielom Koła Przyjaciół za udział w spotkaniu. Pozdrawiają serdecznie także słuchaczy, którzy z różnych powodów m.in. ze względu na bardzo obfite opady śniegu nie mogli wyjechać ze swoich miejscowości i dotrzeć do Siedlec.
Js
Kwiecień 2024
