Zapytany dlaczego pielgrzymuje samotnie odpowiedział, że w życiu każdego kapłana potrzebny jest czas, aby być sam na sam z Panem Bogiem. Stara się, aby każdego miesiąca takie dni skupienia przeżywać.
Kapłan ma do pokonania ok. 350 km. Wyruszył dziś o 4:50 sprzed siedleckiej katedry. Dotrze jutro 6 sierpnia na Jasną Górę. Jego droga prowadzi takim samym szlakiem pielgrzymkowym, jaki pokonują potnicy 40. Pieszej Pielgrzymki Podlaskiej. Postoje robi tam, gdzie zazwyczaj pątnicy zatrzymują się na noclegi. Zatrzymał się w Dęblinie, gdzie nagrywał relacje z trasy dla Katolickiego Radia Podlasie, a w Czarnolesie usiadł pod lipą i z wdzięcznością odmówił pieśni Jana Kochanowskiego. Swój nocleg planuje w miejscowości Samsonów koło Kielc. Na drodze spotkał się z reprezentantami 40. Pieszej Pielgrzymki Podlaskiej na Jasną Górę, których końcowym etapem dzisiejszej (5 sierpnia) wędrówki jest Czarnolas.
Jutro ks. Mariusz Świder będzie miał do pokonania 122 km. Wiezie ze sobą intencje, swoich bliskich, Rodziny, mieszkańców i pracowników siedleckiej Bursy (gdzie pracuje), zabiera też intencje słuchaczy Katolickiego Radia Podlasie, których serdecznie pozdrawia.
MJa/DW
Kwiecień 2024
