Zdaniem profesora, jeżeli człowiek dojrzewa do takiego czynu, muszą występować jakieś sygnały, dlatego trzeba zadać sobie pytanie, o rolę społeczeństwa, w tym przede wszystkim rodziców. Blokowanie i zakazywanie określonych rzeczy nie jest dobrą drogą. - Jedynym sposobem na złagodzenie napięć jest po prostu głębsze porozumienie, którego być może w tym przypadku zabrakło. Trzeba było spróbować dotrzeć do ich uczuć i emocji – mówił Marek Konopczyński.
To, że mamy natłok informacji, świat multimedialny, a młodzi przenoszą się w świat iluzji Internetu wcale nie oznacza, że młodzież nie czuje się samotna. - Kto ucieka się do używek, alkoholu, narkotyków? Człowiek z poczuciem osamotnienia. Chce zakląć rzeczywistość wokół siebie, chce się znieczulić, żeby nie czuć się samotnie. Podobnie być może dzieje się z udziałem młodzieży w życiu wirtualnym. Te informacje, które do nas docierają, być może potwierdzają w nich poczucie samotności – mówił Konopczyński.
Profesor Marek Konopczyński wypowiedział się również na temat wierszy Zuzanny M. Jego zdaniem nawet pobieżna analiza wskazuje na ogromne poczucie osamotnienia 18-latki.
- Krzyczała w tych wierszach, prowokowała otoczenie, żeby zwrócić na siebie uwagę. To było wołanie o miłość i przyjaźń w obu przypadkach, ale nie zostało to należycie odczytane – twierdzi Marek Konopczyński.
Posłuchaj całego wywiadu w Archiwum Dźwięków Radia Podlasie [kliknij]
Z Markiem Konopczyńskim rozmawiał Grzegorz Skwarek.
DJ
Kwiecień 2024
