- Pamiętam jeszcze z czasów nauki szkolnej, kiedy byłem ministrantem, podczas prowadzonych prac remontowych przy schodach do zakrystii odkopano kilka szkieletów. Przeniesiono je później na cmentarz parafialny. Również przy ul. Sienkiewicza, w miejscu, gdzie według tradycji ustnej, stał kościół św. Anny, w drugiej połowie XX wieku odkopano szczątki starych szkieletów - dodał.
Na początku XIX wieku, na skutek zarządzenia władz austriackich, założono w Garwolinie „cmentarz w polu”, jak to zapisano w dokumentach. Na początku II dekady XIX wieku zajmował on obszar około 84 arów. Na cmentarzu parafialnym chowano w grobach ziemnych wyznawców religii rzymskokatolickiej oraz w II połowie XIX i na początku XX wieku prawosławnych. Zdarzało się, że niektóre groby zaginęły, m.in. gen. Freja...
O garwolińskich cmentarzach, ciekawe i mało znane fakty opowiada historyk, dr hab. Zbigniew Gnat- Wieteska.
|
WJ/Garwolin