Głównym punktem jubileuszowych uroczystości była Eucharystia sprawowana pod przewodnictwem pasterza diecezji siedleckiej bp. Kazimierza Gurdy.
W homilii biskup Kazimierz Gurda przybliżył postacie św. brata Alberta Chmielowskiego i bł. siostry Bernardyny Jabłońskiej, znanych z pełnego poświęcenia pracy dla biednych i bezdomnych współzałożycieli. - W 1922 roku siostry Albertynki przybywają do Życzyna, aby zrealizować działo, które pod działaniem Ducha Świętego odczytał św. brat Albert, i dzisiaj, w czasie tej Eucharystii Panu Bogu dziękujemy za sto lat obecności i posługi sióstr Albertynek w Życzynie i za 60 lat prowadzenia przez siostry Domu Pomocy Społecznej - artykułował ordynariusz diecezji siedleckiej.
Przełożona prowincjonalna s. Sylwana Kamont przybliżyła historię pobytu sióstr Albertynek w Życzynie. - Dziękujemy dzisiaj Bogu za szeregi naszych sióstr, które niosły posługę miłosierdzia chrześcijańskiego w Życzynie. Pragniemy dalej realizować nasz charyzmat, przejmując postawę służby człowiekowi, czyniąc wszystkim dobrze i stając się dobrymi jak chleb wobec ludzi, których Bóg nam powierzył... - mówiła.
W czasie okupacji niemieckiej siostry Albertynki z Życzyna ukrywały żydowską dziewczynkę, przyszłą pisarkę i dziennikarkę Hannę Krall, opiekowały się dziećmi z Zamojszczyzny, które zostały wykupione od pilnujących je niemieckich żołdaków za 500 marek. Historia sióstr na terenie ziemi trojanowskiej, to kawał bogatej historii tej ziemi. Mówiła o tym dyrektor DPS s. Agnes, która opowiedziała też m.in. o różnych formach pracy z podopiecznymi, a jest ich dużo i różnorodne, o czym mogli przekonać uczestnicy jubileuszowej gali, podziwiając piękny spektakl przygotowany przez podopieczne domu, pod nadzorem pracowników. Jubileusz był też okazją do poświęcenia przez biskupa Kazimierza Gurdę tablicy ''W hołdzie Najsłodszemu Sercu Pana Jezusa w 100. rocznicę pobytu Sióstr Albertynek w Życzynie”.
Starosta powiatu garwolińskiego Mirosław Walicki, w towarzystwie zastępcy Marka Ziędalskiego, złożył siostrom gratulacje za ich pobyt w Życzynie i na ziemi garwolińskiej. Do życzeń przyłączył się również wójt gminy Trojanów Stanisław Kostyra.
Na zakończenie pięknej uroczystości był wspaniały tort i życzenia dalszej posługi miłosierdzia chrześcijańskiego.
Uczestnicy uroczystości zaśpiewali też piosenkę:
.jpg)
.jpg)
.jpg)
WJ/Życzyn
Głównym punktem jubileuszowych uroczystości była Eucharystia sprawowana pod przewodnictwem pasterza diecezji siedleckiej bp. Kazimierza Gurdy. 
W homilii biskup Kazimierz Gurda przybliżył postacie św. brata Alberta Chmielowskiego i bł. siostry Bernardyny Jabłońskiej, znanych z pełnego poświęcenia pracy dla biednych i bezdomnych współzałożycieli. - W 1922 roku siostry Albertynki przybywają do Życzyna, aby zrealizować działo, które pod działaniem Ducha Świętego odczytał św. brat Albert, i dzisiaj, w czasie tej Eucharystii Panu Bogu dziękujemy za sto lat obecności i posługi sióstr Albertynek w Życzynie i za 60 lat prowadzenia przez siostry Domu Pomocy Społecznej - artykułował ordynariusz diecezji siedleckiej..jpg)
Przełożona prowincjonalna s. Sylwana Kamont przybliżyła historię pobytu sióstr Albertynek w Życzynie. - Dziękujemy dzisiaj Bogu za szeregi naszych sióstr, które niosły posługę miłosierdzia chrześcijańskiego w Życzynie. Pragniemy dalej realizować nasz charyzmat, przejmując postawę służby człowiekowi, czyniąc wszystkim dobrze i stając się dobrymi jak chleb wobec ludzi, których Bóg nam powierzył... - mówiła.
Starosta powiatu garwolińskiego Mirosław Walicki, w towarzystwie zastępcy Marka Ziędalskiego, złożył siostrom gratulacje za ich pobyt w Życzynie i na ziemi garwolińskiej. Do życzeń przyłączył się również wójt gminy Trojanów Stanisław Kostyra. .jpg)
Na zakończenie pięknej uroczystości był wspaniały tort i życzenia dalszej posługi miłosierdzia chrześcijańskiego. .jpg)
.jpg)
Kwiecień 2024
