Pytany, czy takim swoistym referendum nie były wybory parlamentarne, w czasie których PiS zapowiadało wprowadzenie reformy, poseł PO odpowiedział, że wybory i referendum to dwa różne pojęcia, których nie należy używać zamiennie.
Odnosząc się do organizowanego w przyszłym tygodniu Marszu Wolności w Warszawie Stanisław Żmijan wyjaśnił, że chodzi w nim o zamanifestowanie przywiązania do wartości jakie reprezentuje Unia Europejska. Jak powiedział, w ostatnim czasie ze strony partii rządzącej mamy do czynienia z ruchami, które wyprowadzają nasz kraj z Europy. Wśród najbardziej rzucających się w oczy wymienił sparaliżowanie prac Trybunału Konstytucyjnego, głosowanie przeciwko kandydaturze Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej, czy wypowiedzi Ministra Spraw Zagranicznych, które zdaniem Żmijana stawiają Polskę w niekorzystnym świetle wspólnotowej polityki.
Mówiąc o pomysłach zmian podatkowych, promowanych jakiś czas temu przez innego posła z Lubelszczyzny, Adama Abramowicza, Żmijan przyznał, że na ten temat trzeba rozmawiać i wypracowywać dobre rozwiązania. Zdaniem posła PO Abramowiczowi zabrakło skuteczności i siły przebicia, a sam projekt był za słabo skonsultowany. Rozmówca Radia Podlasie podkreślił, że prace na temat zmian w systemie podatkowym należy kontynuować.
Posłuchaj rozmowy:
MJa [MSz]