Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynikło, że kierujący rowerem mężczyzna jechał po zmroku, na nieoświetlonej drodze nieprawidłową stroną jezdni - „pod prąd”. Nie posiadał żadnych elementów odblaskowych, które zwiększałyby jego bezpieczeństwo, okazało się że w rowerze nie były włączone światła. Jak ustalili policjanci widoczność dodatkowo ograniczała gęsta mgła. Kierująca pojazdem marki Skoda jechała w kierunku miejscowości Domanice i w ostatniej chwili zauważyła jadącego we mgle wprost na nią rowerzystę. Widząc rowerzystę kobieta rozpoczęła hamowanie, natomiast rowerzysta chcąc uniknąć zderzenia z samochodem w ostatniej chwili zjechał do osi jezdni. W wyniku zdarzenia rowerzysta odniósł obrażenia ciała i został zabrany do szpitala. Jak wykazało badanie alkomatem rowerzysta miał 0,25 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, natomiast kierująca samochodem skoda była trzeźwa. Pracujący na miejscu policjanci wykonali czynności powypadkowe, a sprawą wkrótce zajmie się sąd.
Policjanci przypominają że obowiązkowym wyposażeniem roweru poruszającego się po zmroku jezdnią jest sprawne oświetlenie z przodu i z tyłu pojazdu, ponadto rower powinien być wyposażony w odblaski umieszczone w pedałach. Zachęcamy do zwiększania własnego bezpieczeństwa poprzez stosowanie dodatkowych elementów odblaskowych w postaci kamizelek. Kamizelka odblaskowa sprawia że niechronieni uczestnicy ruchu którymi są rowerzyści, są dużo lepiej widoczni z dostatecznej odległości. Pamiętajmy o tym zwłaszcza teraz, gdy wcześnie robi się ciemno, a warunki drogowe nie są sprzyjające.
Źródło: KPP Łuków
[MSz]
Kwiecień 2024
