Zanim doszło do przegłosowania porządku obrad zebrania, członek Zarządu Klubu Jacek Konopiński zaproponował wprowadzenie zmian. Chciał aby najpierw wybierano członków zarządu a później Prezesa . – Zmiana punktów będzie służyć chociażby temu , że potencjalni kandydaci na prezesa będą wiedzieli z kim przyjdzie im pracować. Chciał również, aby była możliwość zadawania pytań kandydatom na Prezesa. Przewodniczący obradom Artur Gałach stwierdził jednak, że najpierw odbędzie się głosowanie nad zaproponowanym porządkiem obrad. Porządek został przyjęty a wniosek Jacka Konopińskiego, nieuwzględniony.
Następnie wybrano 3 – osobowe Komisje Uchwał i Wniosków oraz Komisje Skrutacyjną. Po powołaniu komisji przystąpiono do realizacji punktu o wyborze Prezesa Klubu. Stanisław Chudzik zgłosił na to stanowisko Adama Kulika. Innych kandydatów nie zgłaszano.
Za kandydaturą Adama Kulika opowiedziało się 31 osób, przeciw była 1 osoba i 1 wstrzymała się od głosu. Udziału w głosowaniu nie wzięło 21 osób uprawnionych do głosowania, obecnych na zebraniu.
Zaraz po wyborze Adam Kulik wystąpił z krótkim expose. Mówił o tym, że chciałby zaufanie do niego przełożyło się na zaufanie do klubu i zapowiedział, że jeszcze w tym roku łukowska drużyna Orląt znajdzie się w IV lidze. – Chłopaki mi to obiecali – powiedział. Podkreślał również, że ważne dla niego będą wszystkie sekcje oraz , że postawi na kontakt z kibicami i mediami.
Po wyborze Prezesa odbyły się wybory do zarządu Klubu. Były to wybory uzupełniające. Wybrano 6 nowych członków. Do zarządu weszli wszyscy kandydaci zgłoszeni przez Adama Kulika: Marta Chruściel, Jakub Strzyżewski, Adrian Gajownik, Krzysztof Kierych, Damian Soćko i Mateusz Strachota. Do Zarządu nie wszedł Cezary Pasik.
Zaraz po tym głosowaniu wniosek formalny zgłosił Arkadiusz Kasznia, który stwierdził że podczas głosowania nad członkami zarządu doszło nieprawidłowości. Jego zdaniem każdy z obecnych na zebraniu mógł zagłosować tylko 6 rajzy a z jego obserwacji wynika, że głosowano po 7 razy. To według niego unieważnia wybory do zarządu klubu. Przewodniczący obradom Artur Gałach poddał ten wniosek pod głosowanie. Wniosek nie uzyskał większości i został odrzucony. Arkadiusz Kasznia zapowiedział już, że złoży skargę w tej sprawie do Starosty, jako organu prowadzącego dla ŁKS Orlęta Łukowie. Zdaniem Arkadiusza Kaszni to walne zebranie powinno zostać powtórzone.
Zobacz zdjęcia w większym rozmiarze
AKup/EŁ