Noc Detektywów odbyła się z 16 na 17 listopada. Na wieczorne spotkanie autorskie, szkolenie z samoobrony i spotkanie z policjantami przyszło ponad dwudziestu uczniów starszych klas szkoły podstawowej, gimnazjaliści i uczniowie szkoły średniej. Podzieleni na trzy grupy detektywów, musieli walczyć z czasem, szyframi, tłumaczyć informacje z obcych języków i szperać w pamięci w poszukiwaniu danych, dat i nazwisk. Potem wędrowali we wskazane miejsca, by sfotografować je w środku nocy. Tak konstruowane ścieżki wiodły do ostatniej zagadki i licytacji danych, które doprowadziły do odnalezienia skarbu.
- Od lat testuję w bibliotekach różne sposoby edukacji w akcji – opowiada Krzysztof Petek, autor scenariusza gry i prowadzący. – W pracy dziennikarskiej spotykałem się z ukrytymi skarbami, tajemnicami, niewyjaśnionymi zniknięciami ludzi i przedmiotów. Ich tropienie wymagało zawsze zagłębienia się w historii, dokumentach, relacjach. Potem przekonywałem się, że w ciągu kilku dni dowiedziałem się więcej niż podczas kilkuletniej szkolnej edukacji. Próbuję wykorzystać ten mechanizm, aby w ślad za emocjami szedł pakiet wiedzy i umiejętności pokonywania przeszkód i zagadek. I udaje się!
Grupa zwycięzców otrzymała od autora książki jego autorstwa, a cała detektywistyczna brać spędziła resztę nocy na dyskusjach, wspomnieniach i żartach. - Takie akcje stanowią element działania edukacyjnego i promocyjnego - opowiada dyrektor biblioteki Iwona Adamska. - Biblioteka dziś nie jest tylko wypożyczalnią. Musimy wychodzić naprzeciw potrzebom społecznym, stosować nowoczesne magnesy dla przyciągnięcia młodych ludzi do świata książki. To jeden z nich. Sądzę, że Noc Detektywów podobała się młodzieży, spędzili czas aktywnie pod wieloma względami, odciągnęliśmy ich od monitorów komputerów i daliśmy alternatywę na spędzenie czasu w gronie rówieśników robiąc coś zupełnie innego.
- Jasne, że mi się podobało! - wspomina Alicja. - Najciekawsza chwila, to była ta, gdy nocą biegaliśmy po ulicach Adamowa, szukając odpowiedzi na zagadki. Każda grupa chciała zrobić to jak najszybciej, a wcale nie było to proste. Wszyscy członkowie grup wytężali umysły, żeby rozszyfrować zagadkę i sfotografować prawidłowo obiekt. Cała noc minęła bardzo szybko, chętnie przyjdę jeszcze raz na tego typu imprezę - dodała.
AKup/Js
AKup/Js
Kwiecień 2024
