W ostatnim pożegnaniu chorążego Antoniego Dołęgi uczestniczyli przedstawiciele władz państwowych i samorządowych m.in. sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Anna Maria Anders, Szef Urzędu do spraw Kombatantów i osób Represjonowanych minister Jan Józef Kasprzyk, wicewojewoda lubelski Robert Gmitruczuk i poseł Ziemi Łukowskiej Krzysztof Głuchowski.
Do uczestników i organizatorów uroczystości żałobnej list okolicznościowy skierował Prezydent RP Andrzej Duda, a odczytał Maciej Czulicki z Biura Bezpieczeństwa Narodowego. "Jego niezłomna postawa jednoznacznie wskazuje na najważniejsze dla naszego narodu wartości, które my Polacy cenimy wyżej niż własne życie - wolność i honor, solidarność z bliskimi i poświęcenie dla sprawy narodowej. Wolna Polska przywraca dzisiaj pamięć o nich, zwraca im honor i dobre imię, przypomina ideały, którymi się kierowali. Wolna Polska, w której przyszło nam dziś żyć, to ich wielkie zwycięstwo, choć często – jak w przypadku śp. chorążego Antoniego Dołęgi –zwycięstwo pośmiertne" - napisał Prezydent.
Także Prezes Rady Ministrów RP Beata Szydło skierowała list okolicznościowy do uczestników uroczystości, który odczytała obecna na uroczystości senator Anna Maria Anders . "Powinniśmy takie uroczystości rozgłaszać, o nich mówić, takich ludzi chwalić, żeby pokazać prawidłowy wizerunek Polski" – mówiła po odczytaniu Listu od pani Premier , sekretarz stanu w kancelarii Prezesa Rady Ministrów senator Anna Maria Anders.
List skierowany do uczestników uroczystości przez marszałka Sejmu RP Marka Kuchcińskiego odczytał poseł Krzysztof Głuchowski.
Doczesne szczątki św. Antoniego Dołęgi zostały złożone na cmentarzu parafialnym w Trzebieszowie.
Posłuchaj relacji Sławomira Karczewskiego:
czas: 9 min.
Zobacz zdjęcia w większym rozmiarze
Zobacz zdjęcia w większym rozmiarze
Zobacz zdjęcia w większym rozmiarze
Antoni Dołęga urodził się 1 maja 1915 r. w Farfaku (obecnie Łuków). W 1938 r. ukończył szkołę podoficerską przy 84. pułku piechoty w Pińsku. Uczestnik Wojny Obronnej 1939 r. oraz konspiracji niepodległościowej w szeregach Armii Krajowej od 1942 r. i Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość od 1946 r. Po śmierci por. Józefa Matusza ps. „Lont” w 1951 r. dowódca kilkunastoosobowego oddziału działającego na terenie powiatów łukowskiego, siedleckiego i radzyńskiego.
Po rozbiciu oddziału w 1955 r. ukrywał się samotnie u zaufanych gospodarzy, którzy nie dbając o własne bezpieczeństwo skrywali go aż do śmierci w 1982 r. Był najdłużej urywającym się Żołnierzem Wyklętym w Polsce oraz ostatnim partyzantem antykomunistycznego ruchu oporu w Europie. Doczesne szczątki zostały ekshumowane z konspiracyjnego grobu 13 czerwca br. w miejscowości Popławy – Rogale w gminie Trzebieszów.
info i fot. Sławomir Karczewski
SK/ MSz