Policjanci wyjaśnili też jak należy postępować, aby nie prowokować napotkanego psa do ataku. Zebrani mieli okazję zobaczyć co potrafią psy policyjne, jak słuchają swoich opiekunów oraz jak pomagają policjantom w zatrzymaniu przestępców. Policyjny pozorant ze specjalnym rękawem prowokował zwierzę do agresji, pies atakował dopiero po usłyszeniu komendy wydanej przez opiekuna. Psy były bardzo zdyscyplinowane i posłuszne oraz chętne do współpracy.
Podczas pokazów odbyły się również ćwiczenia praktyczne z pozycji obronnych. Pierwsza z nich to „drzewko”. Człowiek powinien ją przybrać, gdy widzi agresywnie zachowującego się psa, ale jeszcze nie dochodzi do ataku. Wtedy należy stanąć nieruchomo, najlepiej bokiem do zwierzęcia, schować kciuki w pięści, łokcie umieścić przy piersi, a pięści pod brodą. Nie wolno patrzeć bezpośrednio w oczy psa. Gdy jednak dochodzi do ataku, należy przybrać pozycję „żółwia” – skulić się na klęczkach, zapleść dłonie na karku, osłonić nimi szyję i uszy, przyciągnąć głowę do kolan, zasłaniając twarz. Taka pozycja pomoże zminimalizować ewentualne obrażenia. W żadnym przypadku nie należy rozbudzać instynktów łowieckich psa poprzez gwałtowne ruchy czy uciekanie.
Takie spotkania uświadamiają nam że nie należy bezgranicznie ufać każdemu napotkanemu czworonogowi, bo nawet jeśli robi dobre wrażenie, może nagle stać się agresywny. Spotkanie edukacyjne zostało zorganizowane przez pedagoga szkolnego dla uczniów szkoły podstawowej z klas I – VI oraz dzieci przedszkolnych.
Spotkanie z policjantami przygotowała i opisała pedagog Agnieszka Pudło.
.jpg)
[MSz]
Kwiecień 2024
