– To były naprawdę bardzo piękne początki. Był to czas budowy kościoła, właściwie najpierw kaplicy, a później kościoła. To było takie budowanie parafii. Ja się czułem tam niemalże jak na misjach, aby pozyskiwać tych ludzi, którzy mieli przychodzić na Msze św., gdy na początku była dosłownie kapliczka postawiona na pustym polu. Dopiero później wybudowano kaplicę i kościół. I to były na prawdę piękne lata pracy duszpasterskiej. Jako wikariusz uczyłem się, jakim być proboszczem. Myślę, że śp. ks. prałat Janusz był takim bardzo dobrym przykładem człowieka, który pozyskiwał ludzi: jak podejść, jak potraktować tych, który przychodzili do kancelarii nawet takiej prowizorycznej na zakrystii. Jego podejście, jego kultura osobista - myślę, że to wszystko wpływało na całą bardzo dobrą atmosferę w parafii. Tym bardziej, że ci ludzie byli bardzo mocno zaangażowani w budowę nowego kościoła – wspominał ks. Mirosław Krupski.Drogi śp. ks. prał. Janusza skrzyżowały się w Łukowie także z ks. kan. Henrykiem Jakubowiczem. Po latach obaj spotkali się w Białej Podlaskiej.
– Sąsiedzkie stosunki duszpasterskie przerodziły się w koleżeńskie, a później przyjacielskie, a gdy już zacząłem budować kościół (św. Michała Archanioła – red.) to byliśmy prawie braćmi. On – ten, który skończył budowę kościoła, ja który rozpocząłem. Można powiedzieć, że ta współpraca była taka dwutorowa. Jeden tor to zaangażowanie duszpasterskie. Zawsze troszczył się o konfesjonał, o wszystkie inicjatywy duszpasterskie, które były nie tylko w parafii bł. Honorata, ale w całym mieście: Droga Krzyżowa czy Procesja Fatimska. Zawsze był chętny i gotowy pomagać. Drugi tor to budowa. Interesował się żywo budową, w związku z tym służył i modlitwą, i dobrą radą, i także ofiarami, którymi wspierał budowę kościoła. Dlatego też taka przyjaźń między nami została zacieśniona i dlatego ten moment śmierci jest dla mnie bardzo trudny – podkreślił ks. Henryk Jakubowicz, proboszcz parafii św. Michała Archanioła w Białej Podlaskiej.Śp. ks. prałat Janusz przez 15 lat pełnił posługę proboszcza parafii bł. Honorata w Białej Podlaskiej, gdzie od 2021 przebywał jako emeryt. Na tym stanowisku zastąpił pierwszego proboszcza tej parafii, ks. prał Stanisława Zajko.
– Nasza współpraca zawsze należała do przyjemnych. Był człowiekiem wielkiej pracy. Codziennie o 6.00 z groszami zasiadał w konfesjonale i spowiadał przynajmniej pół godziny. A to jak spowiadał zaświadczało, że zawsze stała kolejka właśnie do ks. Janusza. Był człowiekiem i wielkiej wiary i wielkiej pracowitości, dobroci i osobistej kultury – wspominał ks. prał. Stanisław Zajko.POSŁUCHAJ wspomnień kapłanów
W 1992 roku śp. ksiądz prałat Janusz Onufryjuk został mianowany proboszczem nowoutworzonej parafii św. Brata Alberta w Łukowie. Pracę rozpoczął od organizowania życia parafii. Wybudował kaplicę, plebanię i kościół. Zorganizował jedną z aktywniejszych wspólnot parafialnych. Dbał o sprawy gospodarcze i duchowe parafii.
We wspomnieniach parafian śp. ksiądz prałat Janusz Onufryjuk zapisał się jako wspaniały kapłan, który jak mówi nam pan Krzysztof, był bardzo dobrym organizatorem. „Potrafił dopilnować budowy świątyni w sposób wyjątkowy. Miał też taki zmysł architektoniczny. To co jest tutaj, to jest jego koncepcja”. A pani Maria opowiada, jak dzień po poświęceniu świątyni, kiedy przyszła do kościoła i spotkała księdza proboszcza, usłyszała od niego: „Nie wiem jak Wy, ale ja czuję się jak w niebie”. POSŁUCHAJ wspomnień parafian z Łukowa Dziś, od godz. 16.00 trumna z ciałem śp. ks. prałata Janusza Onufryjuka będzie wystawiona w domu pogrzebowym "Hades" w Białej Podlaskiej, a od godziny 17.00 w kościele Bł. Honorata Koźmińskiego. Różaniec za zmarłego będzie odmawiany od 17.00 do 18.30. O godzinie 19.00 będzie sprawowana msza żałobna. Czuwanie modlitewne potrwa do godz. 21.00.
Następnie trumna z ciałem zostanie przewieziona do Siedlec, gdzie w czwartek, 28 kwietnia odbędą się uroczystości pogrzebowe. O godzinie 13.00 w siedleckiej katedrze rozpocznie się Msza św. pogrzebowa. Po niej ciało zmarłego zostanie złożone na Cmentarzu Janowskim.
ICH/Biała Podlaska [ja]
Ks. prałat Janusz Onufryjuk (1951-2022) Urodził się 1 stycznia 1951 r. w Siedlcach. Sakrament chrztu otrzymał 4 lutego tr. w kościele św. Stanisława BM w Siedlcach. Jego ojciec Antoni był pracownikiem kolei, a matka Czesława z d. Cielemęcka prowadziła dom.
Szkołę Podstawową ukończył w 1965 r. i dalszą naukę kontynuował w pięcioletnim Technikum Elektrycznym w Siedlcach, gdzie uzyskał świadectwo maturalne w 1970 r. Zaraz po maturze wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Siedlcach i tam odbył sześcioletnie studia filozoficzno-teologiczne z formacją duchową i intelektualną. Święcenia kapłańskie przyjął 5 czerwca 1976 r. w katedrze siedleckiej z rąk bpa Jana Mazura.
Po święceniach pracował jako wikariusz w parafiach:
Huszlew (1976-1978),
Parczew (1978-1983),
Osieck (1983-1985)
i Żelechów (1985-1986).
Już od lat dziecięcych lat był ministrantem, a jako kleryk seminarium czynnie zaangażował się w Ruch Światło-Życie. Będąc wikariuszem angażował się w ruchu oazowym, zakładając i prowadząc nowe grupy oazowe i rekolekcje. Pełnił funkcję dekanalnego referenta Duszpasterstwa Rodzin.
W latach 1986-1992 był proboszczem parafii w Hucie Dąbrowa. Podczas pełnienia urzędu proboszcza prowadził prace wykończeniowe w nowowybudowanym kościele i plebanii, dbając jednocześnie o życie duchowe parafian.
W 1992 r. został mianowany proboszczem nowoutworzonej parafii św. Brata Alberta w Łukowie. Pracę w Łukowie rozpoczął od organizowania życia parafii. Wybudował kaplicę, plebanię i kościół. Zorganizował jedną z aktywniejszych wspólnot parafialnych. Dbał o sprawy gospodarcze i duchowe parafii. Pełnił funkcję wicedziekana dekanatu łukowskiego II i dekanalnego referenta do spraw liturgii.
Dnia 23 stycznia 2003 r. biskup siedlecki Zbigniew Kiernikowski mianował go kanonikiem gremialnym Kapituły Kolegiackiej Łukowskiej. Papież Franciszek, na prośbę biskupa siedleckiego Kazimierza Gurdy, mianował ks. Janusza 28 września 2016 r. kapelanem honorowym Jego Świątobliwości (prałatem).
Od 2006 r. był proboszczem parafii pw. Błogosławionego Honorata Koźmińskiego w Białej Podlaskiej, aż do przejścia na emeryturę z dniem 30 czerwca 2021 r. Ks. Janusz zamieszkał w budynku katechetyczno-mieszkalnym w parafii i nadal w miarę swoich sił pomagał duszpastersko w parafii.
Od jakiegoś czasu zmagał się z chorobą cukrzycy. W ostatnich dniach doznał zatoru krążeniowego i znalazł się szpitalu w Lublinie. Tam zmarł 25 kwietnia 2022 r. Przeżył 71 lat w tym prawie 46 lat w kapłaństwie.
Requiescat in pace.
(opr. ks. Bernard Błoński)
Kwiecień 2024
