Gdy wydawało się, że starcie zakończy się podziałem punktów, Tomasz Andrzejuk sfaulował w polu karnym Przemysława Banaszaka, a za chwilę sam poszkodowany wymierzył sprawiedliwość. Na szczęście ostatnie słowo należało do Podlasia. Kamil Kocoł uderzeniem sprzed pola karnego i wyrównał.
Przed bialczanami dwa spotkania w ciągu kilku dni. Już we środę (16 maja) do grodu nad Krzną przyjedzie lubelski Motor. Początek meczu o godz. 17:00. Z kolei w sobotę o tej samej porze bialscy gracze podejmą Wólczankę Wólkę Pełkińską.
Bramki: Koszel 13′, Banaszak 90′ (k) – Kruczyk 82′, Kocoł 90+2′.
Chełmianka: Drzewiecki – Wołos, Chodziutko, D. Niewęgłowski, Piekarski, Koszel, Kompanicki, Uliczny, Banaszak, Budzyński (69′ Olszak), Michalak (55′ Jabkowski).
Podlasie: Gugeszaszwili – Renkowski (76′ Kosieradzki), Łakomy, Konaszewski (90′ Pajnowski), Komar, Zabielski, Grajek, Andrzejuk, Syryjczyk (60′ Dmowski), Kocoł, Leśniak (69′ Kruczyk).
Źródło: Podlasie Biała Podlaska
[MSz]