Komentując niepokoje nauczycieli i uczniów Szkoły Podstawowej nr 4, wokół której dyrektora trwa od kilku miesięcy „przepychanka” Robert Chojecki przywołał pismo, jakie pedagodzy wysłali w ostatnim czasie do miejskich władz. Zacytował opinię, z której wynika, że brak stabilizacji i ciągłe próby narzucenia „swojego” kandydata przez Prezydenta odbijają się negatywnie na szkole i jej uczniach tudzież nauczycielach. Pytany kto w tym sporze ma rację Robert Chojecki powiedział, że paradoksem całej sytuacji jest fakt, że obie strony – Rada Pedagogiczna i Prezydent – poruszają się w granicach prawa. Wyraził jednocześnie przekonanie o konieczności zapewnienia spokoju wokół placówki, czemu, jego zdaniem, działania Andrzeja Sitnika nie służą.
Robert Chojecki w audycji O Tym Się Mówi odniósł się również do sytuacji Miejskiego Klubu Piłkarskiego Pogoń. Jak powiedział, jest poważnie zaniepokojony tym co dzieje się w trakcie tzw. „afery dopingowej” i ma nadzieję na szybkie wyjaśnienie zaistniałej sytuacji. Zapewnił jednocześnie, że pozostaje kibicem Pogoni i wybiera się, jak zwykle, na kolejne mecze. POSŁUCHAJ WYWIADU
MJi/DW
Grudzień 2019
