Poza wspomnianą kardiologią, szpital ma w toku remont oddziału ratunkowego i budowę ośrodka onkologicznego, a w przyszłym tygodniu ma podpisać umowę na remont ortopedii. Na nieco dalszą przyszłość planuje duże przedsięwzięcie, które pozwoli zagospodarować straszący od strony ulicy Jana Pawła II gmach dawnej szpitalnej kotłowni. Pieniądze mają pochodzić z programu współpracy transgranicznej Polska-Białoruś-Ukraina. – Jesteśmy w partnerstwie z dużym szpitalem położniczym z białoruskiego Mińska. Projekt dotyczy wymiany doświadczeń i kadr, a po naszej stronie dodatkowo właśnie zagospodarowania budynku po kotłowni. Powstaną tam przychodnie dla dzieci i strefy opieki nad młodym pacjentem – zapowiada prezes szpitala, Marcin Kulicki.
Następna szykowana inwestycja może nie jest z kategorii tych najniezbędniejszych, ale nikt się nie obrazi, jeśli wypali. Chodzi o zagospodarowanie otoczenia szpitala, gdzie w tej chwili jest trochę utwardzonych dróżek między poszczególnymi budynkami, a reszta jest po prostu porośnięta trawą. Powstał pomysł, by zrobić tam szpitalny ogród, do którego będący na chodzie pacjenci mogliby wyjść w cieplejszych porach roku. Wniosek o dofinansowanie powstał, ale na początku marca był „pierwszy pod kreską”, a to oznacza, że będzie zrealizowany pod warunkiem, że w tych zakwalifikowanych projektach znajdą się jakieś oszczędności.
Kolejne wydatki mają się wiązać nie tyle z samym siedleckim szpitalem, co z jego nowym komponentem. Szykowane jest bowiem połączenie Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach z Samodzielnym Specjalistycznym Zespołem Zakładów Opieki Zdrowotnej w Rudce w ramach jednej spółki. Informowaliśmy o tym na początku roku, te przygotowania postępują. Przypomnijmy, że w Rudce pozostanie będąca jej specjalnością pulmonologia, ale rozwinięte zostaną usługi, które przydałyby się siedleckiego szpitalowi, ale na które nie ma on miejsca u siebie: rehabilitacja (w tym onkologiczna) oraz zakład opiekuńczo-leczniczy.
AB/ Siedlce [MSz]
Kwiecień 2024
