Dziś rano minister edukacji, Anna Zalewska odpowiedziała na to, że rozmowy ze związkami trwają i wyraziła przekonanie, że do strajku nie dojdzie.
Siedleckie biuro ZNP, z którym kontaktowaliśmy się dziś rano, nie potrafiło odpowiedzieć czy i kiedy jego lokalne struktury wystąpią do dyrektorów szkół ze wspomnianym żądaniem podwyżki. Inna sprawa, że byłby to w gruncie rzeczy tylko gest, bez szans na realizację. Miasto szykuje się do wdrożenia mocno okrojonego budżetu, a cięcia mają dotknąć i oświatę. Dyrektorzy wszystkich placówek dostali wytyczne, by do końca stycznia znaleźć w swoich planach finansowych 3-procentowe oszczędności.
Na przedwczorajszym posiedzeniu komisji sportu i kultury skarbnik Kazimierz Paryła stwierdził, że na dziś nie wiadomo, o ile państwo zwiększy subwencję oświatową i czy będzie z czego ewentualne podwyżki robić. Możliwe, że pełną wiedzę na ten temat samorządy uzyskają dopiero na początku następnego roku szkolnego.
fot.pixabay.com
AB [ja]
Kwiecień 2024
