– Przeanalizowaliśmy rynki, na których historycznie Polimex był obecny, jakie mamy kompetencje, jakie są w grupie aktywa trwałe i nietrwałe. Na tej podstawie została przygotowana strategia, przyjęta przez radę nadzorczą, a w aspekcie samych Siedlec uzgodniona kierunkowo z wierzycielami – powiedziała Radiu Podlasie prezes Joanna Makowiecka-Gaca.
Zgoda wierzycieli była konieczna, bo według wcześniejszych planów pieniądze ze sprzedaży zakładu w Siedlcach miały iść na spłatę długów. Polimex chce go jednak utrzymać, bo uważa, że najgorsze już za nim. Cała spółka przez dwa pierwsze kwartały tego roku wychodziła na finansowy plus, a teraz chce odzyskać pozycję wiodącej polskiej firmy budownictwa przemysłowego. – Mamy specjalizacje takie jak nafta, gaz i chemia oraz energetyka. Chcemy jednak wrócić szerzej na obszar budownictwa przemysłowego, wziąć udział w budowaniu i modernizacji fabryk oraz tworzeniu centrów logistycznych. To historycznie Polimex potrafił robić i chcemy wrócić na ten rynek – mówi prezes Makowiecka-Gaca. I dodaje, że będzie w tym celu powołana osobna spółka operacyjna.
Czwartym filarem (produkcyjnym) ma być Mostostal Siedlce ze swoją ocynkownią oraz wytwórnią konstrukcji stalowych i krat pomostowych. Opublikowana w poniedziałek strategia przewiduje, że będzie on skuteczniej konkurował na rynku krajowym i pozyskiwał coraz więcej zleceń zagranicznych.
AB/Siedlce [MSz]
Kwiecień 2024
