Rektor UPH prof. Mirosław Minkina mówi, że uczelnia dopasowuje się do zmieniającej się, cyfrowo-mobilnej rzeczywistości, gdzie w maksymalnie uproszczonej formie przekazuje się wiele treści. – Jest tutaj UPH, czyli nasza nazwa. „Daszek” w górnej części może się kojarzyć z dachem, czyli bezpieczeństwem, a także ze studenckim biretem, który symbolizuje początek i zakończenie studiów. Można też dopatrzeć się tam twarzy człowieka, co pokazuje, że uniwersytet tworzą ludzie: naukowcy, studenci i pracownicy. Jest to wreszcie tarcza, która symbolizuje odporność i waleczność.
Prace nad nowym „opakowaniem” wizualnym zapoczątkowano już prawie dwa lata temu. Nowe logo, autorstwa Pawła Frankowskiego, zyskało akceptację w efekcie długiego procesu, na który składały się konsultacje na poszczególnych wydziałach i badanie na grupie fokusowej. – Symbol ten został poddany dyskusji i ocenie. Spotkał się z pozytywną opinią wszystkich wydziałów i całej społeczności akademickiej – mówi prorektor ds. studiów, prof. Barbara Biesiada-Drzazga.
Nowe logo całego uniwersytetu to nie jedyna nowość. Wkrótce pojawią się dopasowane do niego znaki poszczególnych wydziałów. Są one jeszcze w opracowaniu bądź w fazie uzgodnień. Władze uczelni deklarują, że nie będą tutaj nikogo popędzać. Gusta są różne i wiadomo, że wszystkim dogodzić się nie da. Chodzi jednak o to, by nowa symbolika weszła do użycia bez niepotrzebnych sporów i kontrowersji.
ZOBACZ ZDJĘCIA << TUTAJ >>

AB [ja]