Wydział odrzuca oskarżenia i podkreśla, że musi trzymać się obowiązujących przepisów, a procedury związane z planowaniem przestrzennym są z natury czasochłonne. Dodaje, że w tej branży nie sposób pogodzić wszystkich sprzecznych interesów, a o jakości pracy wydziału ma świadczyć niewielki odsetek uchylanych decyzji (34 na 790). Swoich urzędników brał też w obronę prezydent miasta.
O energiczniejsze zajęcie się tą sprawą prosiło kilku radnych. Można się spodziewać, że wróci ona na jednym z najbliższych posiedzeń komisji gospodarki miejskiej.
AB [ja]
Kwiecień 2024
