Na tle aktualnie obowiązujących 14 procent wygląda to jeszcze nieźle, ale trzeba pamiętać, że ta norma wkrótce gwałtownie podskoczy. – W 2020 roku musimy osiągnąć już 50 procent recyklingu i przygotowania do ponownego użycia. To bardzo duże zadanie. Osiągnięcie tego poziomu będzie trudne – przyznaje Małgorzata Furmaniak.
W poszukiwaniu rozwiązań miasto śledzi uważnie eksperyment podjęty niedawno na Osiedlu Tysiąclecia. Jeden z tamtejszych bloków dostał pojemniki do selektywnej zbiórki śmieci przy każdej klatce schodowej. Dzięki temu mieszkańcy nie muszą zagracać sobie kuchni workami czy pudłami na poszczególne frakcje, ale mogą się pozbywać plastików, szkła i papieru za każdym wyjściem z domu. Jeśli pomysł się sprawdzi i ilość śmieci zmieszanych spadnie, można się spodziewać upowszechnienia go we wszystkich budynkach wielorodzinnych. – Przy kolejnym przetargu na odbiór odpadów komunalnych możemy wpisać to rozwiązanie do specyfikacji i wtedy wszyscy wykonawcy będą musieli takie rozwiązanie stosować – dodaje kierownik referatu ochrony środowiska.
AB/Siedlce/EŁ
Kwiecień 2024
