Podopieczni Mateusza Graby poszli za ciosem. W kolejnym secie dość szybko objęli prowadzenie 9:6. Świetnie czytali grę Lechii Tomaszów Mazowiecki na siatce i ustawiali szczelny blok m.in. Górski 10:6. Tomaszowian do walki próbował poderwać Piotrowski 7:11. Jednak KPS nie zwalniał tempa i z każdą kolejną akcją powiększał swoją przewagę 15:10. Cenne oczka zdobywał dla swojej drużyny również Radosław Nowak 18:12. Wystarczyła chwila dekoncentracji i Lechia odrobiła kilka oczek do rywali. Doprowadzili dzięki dobrej postawie Dawida Sokołowskiego do zaciętej i nerwowej końcówki. Podobnie jak to miało miejsce w pierwszym secie, tak i w tym lepsi okazali się siedlczanie 25:23.
Set numer trzy rozpoczął się od punktowego ataku Piotrowskiego 1:0. Do stanu 4:4 drużyny grały równo. Przy serwisie Piotrowskiego drużyna gości objęła prowadzenie 10:8. Praktycznie do końca tej partii podopieczni Bartłomieja Rebzdy utrzymywali jedno-dwupunktowe prowadzenie 13:11 i 17:15. Siedlczanie zachowali głodną głowę do końca. Dobry serwis Berezy oraz dobre ataki Górskiego zapewniły im remis 22:22. Ostatnie akcje były zacięte i emocjonujące. Przy stanie 24:23 zawodnik gości zaatakował w aut, a siedlczanie zaczęli się cieszyć ze zwycięstwa, bowiem ich zdaniem piłka nie dotknęła dłoni blokujących. Przyjezdni byli innego zdania, pojawiły się dyskusje, a sędzia, po konsultacji z drugim arbitrem, podjął decyzję o powtórzeniu akcji. Lechia doprowadziła do remisu 24;24 i set rozgrywany był na przewagi. W końcówce KPS zagrał niezwykle skutecznie pod siatką , najpierw Strulak blokiem zatrzymał atak Piotrowskigo, a chwilę później Dobosz zatrzymał atakującego Lechii i nie było już wątpliwości, że to koniec meczu. KPS trzeciego seta wygrał 26:24, a cały mecz 3:0.
Dzięki zwycięstwu nad Lechią siedlecka ekipa wróciła na 6 miejsce w ligowej tabeli. W czwartek, 14 stycznia o godz. 20.30 KPS zagra we własnej hali z Gwardią Wrocław. Mecz będzie można na żywo oglądać na antenie Polsatu Sport.
17. kolejka TAURON 1. Ligi Mężczyzn
KPS Siedlce - Lechia Tomaszów Mazowiecki 3:0
MVP: Szymon Bereza
KPS: Jakub Strulak, Radosław Nowak, Szymon Bereza, Damian Dobosz, Janusz Górski, Mateusz Kańczok, Patryk Waloch (L) oraz Dawid Pawlun, Przemysław Kupka, Jacek Ziemnicki