KPS już wcześniej zapewnił sobie utrzymanie na zapleczu PlusLigi, można powiedzieć że siódme miejsce w tak trudnym sezonie to spory sukces siedleckiej ekipy. Przypomnijmy, że od początku sezonu, a tak naprawdę jeszcze przed jego rozpoczęciem, zaczęły się kłopoty z kontuzjami. Na kilka miesięcy wypadł przyjmujący Damian Dobosz, a później z różnego rodzaju urazami borykało się jeszcze kilku innych zawodników. Trener Chwastyniak nieraz mówił o tym, że z powodu braków karowych trudno przeprowadzić dobry trening, a w czasie ligowych spotkań zawodnicy nieraz musieli grać na nie swoich pozycjach. W drugiej części sezonu pojawiły się dodatkowo problemy finansowe, zmniejszenie miejskiej dotacji sprawiło klubowi sporo problemów. Podsumowując sezon szkoleniowiec KPS podkreślił, że jest dumny ze swoich zawodników, bo mimo wielu przeciwności pokazali charakter i osiągnęli dobry wynik. Pytany o przyszłość Witold Chwastyniak odpowiada, że w tej chwili tak naprawdę nic jeszcze nie wiadomo. KPS, podobnie jaki inne siedleckie kluby, czeka teraz trudny czas podejmowania decyzji… Aby klub przetrwał potrzebne są pieniądze. Kluczowa będzie decyzja Urzędu Miasta dotycząca dotacji na przyszły sezon, oczywiście istotne będą także rozmowy ze sponsorami. Klub w ostatnich latach dwukrotnie stawał na podium 1 ligi, w sezonie 2013/14 KPS wywalczył srebrny medal, a w sezonie 2016/17 medal brązowy. Co dalej z KPS? Na odpowiedź przyjdzie nam chyba jeszcze poczekać…
Rozmowy z trenerem KPS Witoldem Chwastyniakiem będzie można posłuchać we wtorek, 9 kwietnia po godz. 19.15 na antenie radia Podlasie (101,7 FM).
(25:22, 25:23, 25:18)
MVP Marcin Iglewski
Stan rywalizacji 2:0 dla KPS
KPS: Krzysztof Antosik, Krzysztof Gibek, Damian Dobosz, Jakub Abramowicz, Bartosz Kowalczyk, Marcin Iglewski i Mateusz Januszewski (L) oraz Dawid Wiczkowski i Kamil Kryszczuk
MSz