Organizatorem „Wielkiego Meczu” była Agencja Rozwoju Miasta Siedlce. Spotkanie miało charakter towarzyski i charytatywny. Podczas meczu zbierano środki dla Akademii Amp Futbol Varsovia, której wychowankami są młodzi zawodnicy po amputacjach i z wadami kończyn, oraz z niepełnosprawnościami ruchowymi.
Sportowe emocje poprzedził występ młodych tancerzy Caro Dance.
Tuż przed meczem wykonano pamiątkowe fotografie, a kibiców zaskoczył przyjazd Marszałka Józefa Piłsudskiego. Tuż obok stadionu wylądował helikopter, z maszyny wysiadł aktor wcielający się w postać Marszałka. Niezwykły gość wjechał następnie na stadion zabytkowym samochodem, a chwilę później okazało się, że odtwórca roli Piłsudskiego zaśpiewał wspólnie z kibicami hymn. W ten sposób na siedleckim stadionie przypomniano o przypadającej w tym roku 100 rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.
Później przyszedł czas na emocje sportowe. Obie drużyny grały bardzo ambitnie i nikt nie odpuszczał. Było kilka ciekawych akcji pod bramką siedleckiej ekipy, bliski zdobycia bramki był Przemysław Cypryański, ale po 40 minutach gry bramek na siedleckim stadionie nie było.
W przerwie na kibiców czekała kolejna niespodzianka. Na stadionie wylądowali spadochroniarze.
Druga połowa spotkania przyniosła w końcu to co kibice kochają najbardziej czyli bramki. W 64’ meczu do bramki Artystów trafił Piotr Woźnica, a w 80’ wynik na 2:0 dla Zawodowców ustalił Kamil Piwowarski. Siedlecka publiczność nagrodziła swoich ulubieńców oklaskami!
Po meczu kibice otrzymali zdjęcie z meczu i mogli zdobyć autografy zarówno Zawodowców jak i Artystów.
Jedynym smutnym akcentem meczu były kontuzje. Podczas rozgrzewki urazu nogi doznał Radosław Majdan, a już podczas walki na boisku kontuzji nabawił się Marcin Mroczek.
Dekoracja i radość po zwycięstwie...
fot. Magda Szewczuk
MSz/ Siedlce