Granicę przekroczyliśmy w Hrebennem a w drodze do Lwowa wstąpiliśmy do Żółkwi i zwiedziliśmy odnowiona Kolegiatę Św. Wawrzyńca. Pobyt we Lwowie zaczął się występem grupy, zabawami integracyjnymi i wspólnym grillem przygotowanym przez gospodarzy.
W warsztatach brały udział dzieci, które uczęszczają do świetlicy przy kościele, prowadzonej przez ks. Andrzeja Bezkorowajnego i rodziców.
W kolejnych dniach dzieci w godzinach porannych poznawały tajniki sztuki cyrkowej a po południu zwiedzały Lwów z przewodnikiem. Dzieci miały okazję zobaczyć stare miasto, operę, katedrę i inne kościoły różnych wyznań oraz cmentarz Orląt Lwowskich, na którym zapaliły znicze. Był również wyjazd do Kamieńca Podolskiego i zwiedzanie miejsc związanych z historią, wiarą i kulturą Polski.
Ostatniego dnia odbył się wspólny występ i pożegnanie. Dzieci z Parafii Miłosierdzia Bożego dostały od nas sprzęt do dalszych ćwiczeń i deklarację kontynuowania współpracy.
Zwieńczeniem pobytu grupy Mali Wytrwali we Lwowie był występ przy Katedrze Lwowskiej w centrum miasta. Występ Wzbudził wielkie zainteresowanie wśród przechodzących ludzi, którzy hojnie wrzucali datki do kapeluszy. Zebrane pieniądze zostały przekazane ks. Andrzejowi Bezkorowajnemu na hospicjum dla dzieci.
Wspólnie spędzony czas zaowocował „zarażaniem” sztuką cyrkową dzieci ze świetlicy, poznaniem Polaków mieszkających na Ukrainie, nawiązaniem nowych przyjaźni oraz dostarczył niezapomnianych wrażeń. Wyjazd był również wspaniałą lekcją historii, znanej dzieciom tylko z książek. Aż żal było wyjeżdżać.
Opiekunami grupy byli Dorota i Leszek Turukowie oraz Elżbieta Masiukiewicz.Szczęśliwą i bezpieczną podróż zapewnił Mirosław Sikora z Parczewa.
Inf. pras.