- Sobotni poranek powitaliśmy intensywnie – rozgrzewką, po której niezbędne było pokrzepienie duchowe – a więc poranna modlitwa (jutrznia) oraz fizyczne, czyli smaczne śniadanie. „Głównym powodem, dla którego warto wyznaczyć sobie cel, jest to, co taka decyzja z tobą robi, abyś go osiągnął. To jak ta decyzja cię kształtuje będzie zawsze o wiele większą wartością niż to, co dostaniesz." Mając świadomość jak ważny jest samorozwój, uczestnicy szkolenia, zostali zachęceni do prowadzenia notatek nad swoim życiem, takich, które pozwolą stać się lepszym człowiekiem. Była to część bloku: „Metody pracy nad sobą". Dla większego komfortu i bardziej wydajnej i efektywnej pracy, KSM–owicze zostali podzieleni na grupy. W każdej z nich były poruszane niezmiernie istotne zagadnienia. Członkowie Kadry zapoznali zebraną młodzież ze strukturą organizacyjną, celami, zadaniami oraz jednością panującą w stowarzyszeniu. Nie zabrakło informacji dotyczących szeregu inicjatyw podejmowanych zarówno lokalnie jak i na szczeblu ogólnopolskim. Oczywiście szkolenie wypełnione było szeregiem bloków tematycznych, dzięki którym nasi podopieczni mogli pogłębić swoją wiedzę i rozwiać wszelkie wątpliwości pod okiem wspaniałych wykładowców: Ks. Wojciech Sobieszek – kierownik duchowy i zawsze dostępny spowiednik, Paweł Woźniak – blok liturgiczny, Dominika Przybyłek – spotkanie formacyjne, Jakub Boruta – skrutacja Pisma Św., Karolina Kurowska oraz Julia Adamczyk – 10 zasad KSM, Cezary Gryczewski – Metody pracy nad sobą - relacjonują uczestnicy.
W sobotnie popołudnie młodzież obejrzała nowo powstały film w reżyseri Michała Muzyczuka pod tytułem: „Modlitwa o Polskę – z ziemi podlaskiej", ukazujący historię błogosławionych Męczenników Podlaskich.
Bardzo istotna dla młodego człowieka jest relacja z drugą osobą. Dlatego też nie mogło zabraknąć czasu na integrację, wypełnionej śmiechem, zabawą, prawdziwą radością i przede wszystkim wzajemną życzliwością. Dzień zakończyliśmy modlitwą różańcową, którą w sposób szczególny ukochała patronka naszego stowarzyszenia bł. Karolina Kózkówna. Każdy mógł ucałować jej relikwie.
Wszystko co piękne, szybko się kończy. Na zakończenie odbyła się niedzielna Msza Święta. Uczestnicy otrzymali dyplomy ukończenia szkolenia II stopnia, konieczne do złożenia przyrzeczenia. Około południa, trochę ze smutkiem, że to już koniec, ale ubogacona duchowo, młodzież rozjechała się do domów. Miejmy nadzieję, że będzie towarzyszyło tym młodym ludziom motto: „Idź przez życie tak, aby ślady twoich stóp przetrwały Cię!"
Więcej zdjęć:https://drive.google.com/open?id=1FVN9LyNHFGzhebHCjZh-nV3QKCMJnl3f
Inf. pras.