- Poświęcenie pomnika Konrada Greczuka, niech będzie małym znakiem troski kościoła siedleckiego o swoje korzenie i historię, a także o to, że chce przekazywać kolejnym pokoleniom tę piękną, bogatą, ale trudną historię, w której było wielu męczenników. Wśród nich 13 z Pratulina, którzy oddali swoje życie w obronie kościoła - mówił biskup Kazimierz Gurda.
Podczas tego wydarzenia, które odbyło się w ramach zwyczajnej sesji Kapituły Kolegiackiej Janowskiej, referat pt. „Konrad Greczuk w wielkim dziele księdza kan. Józefa Pruszkowskiego” wygłosił ks. prałat Bernard Błoński.
Konrad Greczuk urodził się w 1845 roku. Zmarł 2 lutego 1901 roku. Na prośbę księdza Józefa Pruszkowskiego, ówczesnego proboszcza Janowa Podlaskiego wędrował do miejsc prześladowań Unitów i spisywał świadectwa ich męczeństwa. Notatki ukrywał w „dziadowskim kosturze”- w kiju z wydrążonym otworem, gdyż wpadnięcie świadectw w niepowołane ręce groziło niebezpieczeństwem. Jego świadectwa posłużyły do napisania książki „Martyrologium czyli Męczeństwo Unii na Podlasiu. Z wiarygodnych i autentycznych źródeł zebrał i napisał P. J. K. Podlasiak”.
Info/foto SK
DJ