W ostatnim czasie dużo się mówi o kryzysie w janowskiej stadninie i o tym, że konie przebywają w ciężkich warunkach. Marek Gawlik zapytany o sytuację finansową stadniny, która wg doniesień medialnych jest zła, powiedział, że to jest element wspomnianego audytu – Audyt wykaże czy jest i na ile jest ta stadnina zadłużona. Stadnina nie jest biznesem jak każdy inny, ponieważ mamy zwierzęta, które musimy karmić i o nie dbać. W związku z tym, że jest koronawirus to my nie możemy zamknąć zakładu, wyjść do domu i zwolnić pracowników, tylko pracujemy normalnie – tłumaczył prezes Gawlik.
Sytuacja z koronawirusem nie tylko w Polsce, ale i na świecie spowodowała, że wszystkie wydarzenia, w tym aukcje koni, zostały zatrzymane. Jak przyznał prezes Marek Gawlikdaje odczuwalny jest spadek wpływów zarówno ze sprzedaży koni, jak i z turystyki. – To dwa obszary, które przynosiły stadninie na co dzień finansowanie, ale to jest sytuacja, która dotknęła wszystkie stadniny i wszystkich hodowców w Polsce – wyjaśnił prezes janowskiej stadniny.
Nowy prezes chce jeszcze bardziej otworzyć stadninę na turystykę. W Janowie Podlaskim są miejsca gdzie można pojeździć konno, ale nie zawsze jest to stadnina. Dlatego prezes Marek Gawlik powiedział, że warto wrócić do starego zwyczaju, że skoro w stadninie jest ok. 500 koni to można organizować przejażdżki dla dzieci czy lekcje jazdy konnej. – Funkcjonuje tu klub sportowy, który żyje, mamy atrakcje dla turystów, pokazy koni arabskich, przejażdżka wozem lub bryczką. Mamy też muzeum, które mam dzieję, że w ciągu miesiąca uruchomimy i szeroka publiczność będzie mogła zobaczyć na pewno część nagród, które zdobyliśmy przez te wszystkie lata. Myślę, że to są bardzo ważne elementy historii stadniny – podkreślił Marek Gawlik.
Najważniejszym wydarzeniem w życiu Stadniny Koni Arabskich w Janowie Podlaskim jest aukcja Pride of Poland. Marek Gawlik zapytany o to czy chce kontynuować tradycję związaną z organizowaniem aukcji odpowiedział, że ma takie plany. – Wszystko zależy od tego jak rozwinie się sytuacja z koronawirusem. Trudno w tej chwili. Ale z całym zdecydowaniem potwierdzam, że chcemy kontynuować to wydarzenie – powiedział Marek Gawlik.
ICH/Janów Podlaski [MSz]
Kwiecień 2024
