Taka jest Weronika
Nastolatka bardzo lubi malować i oglądać bajki. Zazwyczaj nastawia dźwięk bardzo głośno, aby cokolwiek słyszeć. Z uwagi na częste choroby, jest stałym pacjentem lekarza pediatry, ale również innych specjalistów: kardiologa i laryngologa. Okazuje się, że jest wykazuje dużą cierpliwość - leczenie i zabiegi znosi dzielnie. Dziewczynka na co dzień wymaga pomocy osób trzecich.
Rodzina daje wsparcie
Państwo Marek i Agnieszka Kacprzakowie mają 4 dzieci: studiującego syna Rafała, niepełnosprawną Weronikę, 9-letniego Sebastiana (uczęszcza do III klasy szkoły podstawowej) oraz 4-letnią Emilkę. Jedynym żywicielem rodziny jest Pan Marek. Pani Agnieszka pobiera na córkę świadczenie. Nie na wszystko im wystarcza. Kacprzakowie mieszkają skromnie – mają średnie możliwości mieszkaniowe, 3-ka dzieci śpi na piętrowym łóżku we wspólnym pokoju, najmłodsza córeczka - w pokoju rodziców. Mimo ocieplenia, w domu jest wilgoć. Wśród marzeń jest to dotyczące zdrowia. – Chciałabym, aby Weronika mówiła i słyszała wyraźnie – tak, aby ludzie nie postrzegali jej tylko za osobę niepełnosprawną – tłumaczy A. Kacprzak. I dodaje: - Brakuje nam bardzo środków na zakup aparatu słuchowego. Wierzymy, że uda się go zakupić. Już teraz dziękujemy za wsparcie.
Caritas Diecezji Siedleckiej Bank Spółdzielczy O/Siedlce 21 9194 0007 0027 9318 2000 0260.
z dopiskiem: „48712 – Kacprzak Weronika”.
(AN)
DW