Zobacz zdjęcia w większym rozmiarze
Uroczysta instalacja relikwii miała miejsce w niedzielę, 14 maja. Uroczystości przewodniczył ks. bp senior diecezji drohiczyńskiej Antoni Pacyfik Dydycz, który ofiarował dla leopoldowskiej parafii relikwie świętego.
- Cieszę się, że przyjęliście te relikwie w postaci fragmentu kości św. Leopolda do siebie - zwrócił się do zgromadzonych na uroczystości ks. biskup. - To tak jakbyście przyjęli do wspólnoty nowego parafianina - zaznaczył.
Razem z księdzem biskupem mszę św. odprawili ks. kan. Zygmunt Bronicki, proboszcz parafii Św. Cyryla i Metodego w Hajnówce, który ufundował relikwiarz oraz ks. kan Łukasz Gołębiewski, dyrektor Caritas diecezji drohiczyńskiej i kapelan ks. bp. Antoniego Dydycza. W uroczystościach uczestniczyli również ks. kan. Krzysztof Czyrka, dziekan dekanatu ryckiego oraz ks. kan. senior Andrzej Olszewski, były proboszcz parafii w Kłoczewie oraz gospodarze uroczystości proboszcz Bogdan Kozioł i wikariusz Mateusz Sudewicz.
- Dokładnie nie wiem, dlaczego relikwie Św. Leopolda tu trafiły. Chyba on tak bardzo sam chciał tu być - mówi ks. Kozioł. - Kiedy usłyszałem, że Ojciec Święty wybrał go na patrona roku miłosierdzia od razu to zadziałało - dodał.
Był mały wzrostem, a Pan Bóg go wywyższył, abyśmy go dostrzegli
Parafianie duchowo do instalacji relikwii Św. Leopolda przygotowywali się od piątku. 12 maja przypadło liturgiczne wspomnienie tego świętego. Przed Mszą św. młodzież przedstawiła życiorys świętego a także odczytała wybrane jego myśli. Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił o. Piotr Owczarz, kapucyn z Lublina. W kazaniu zwrócił on uwagę na temat pokory w życiu chrześcijanina. - Cnota pokory polega w głównej mierze na przyjęciu samego siebie w relacji do Boga. Taka postawa prowadzi do przyjęcia własnych ograniczeń, słabości a także grzeszności. Pozwala ona na podjęciu współpracy z łaską Bożą, a nie liczeniu wyłącznie na własne siły. Pokora przeciwstawia się pokusie bycia samowystarczalnym - mówił ojciec Piotr.
Z kolei w sobotę 13 maja, przygotowania do instalacji relikwii zbiegły się z obchodami setnej rocznicy objawień fatimskich. Przez cały dzień miała miejsce adoracja Najświętszego Sakramentu. Po wieczornej mszy św. z kościoła ulicami Leopoldowa wyruszyła procesja z figurką Matki Boskiej Fatimskiej. Ojciec Piotr w swoim kazaniu nawiązał do roli Maryi w życiu św. Leopolda Mandicza. Kaznodzieja przypomniał, że właściwie rozumiana pobożność maryjna wyraża się chociażby w łagodnej, pełnej miłości relacji do drugiego człowieka, jak to czynił św. Leopold, który obrał Maryję za swoją przewodniczkę życia duchowego.
- Jestem przekonany, że Św. Leopold pozostając w tej parafii w relikwiach będzie przypominał i zachęcał wszystkich do korzystania z sakramentu pokuty, który jest niezbędny, żeby się nawracać - mówi ks. bp Antoni Pacyfik Dydycz.
Zbigniew Jończyk
"Twój Głos Gazeta - Powiatu Ryckiego"
Fot. Z. Jończyk