W tym dniu ważnym dla całej społeczności domu pomocy od rana oczekiwano dostojnego gościa. Pensjonariusze i pracownicy zajęli miejsca w kaplicy i na przyległych korytarzach. Do wspólnoty mieszkańców i pracowników domu modlących się wraz z biskupem i kapelanem dołączył dziekan siemiatycki ks. Roman Szmurło, ks. prał. Bogusław Kiszko i ks. Tomasz Szmurło. Witając zgromadzonych ks. Jarosław Kuźmicki przypomniał wiernym, że Św. Łukasz Ewangelista, którego wspomina Kościół, był lekarzem. Poprosił też, by Msza Św. sprawowana była nie tylko za pracowników Domu Pomocy Społecznej ale za służbę zdrowia całej diecezji drohiczyńskiej. Jednocześnie zapraszał, by wszyscy posługujący chorym, będący z chorymi włączyli się do wspólnej modlitwy.
Biskup Tadeusz Pikus na wstępie Mszy Świętej zaakcentował, że Św. Łukasz był lekarzem ciała i duszy, bo wykształcił się jako medyk, a przez Chrystusa został powołany, by zostać ewangelistą i apostołem, by nieść lekarstwo na chorobę ducha ludzkiego. Kontynuują myśl wyjaśnił, że lekarstwem jest nie tylko wyleczenie człowieka ale wprowadzenie go w nowe życie w Chrystusie.
W homilii ksiądz biskup mówił o nieuchronności śmierci, która jest wpisana w życie ludzkie i jest prawdą której nie możemy przemilczeć, jednak Chrzest w Chrystusie nadaje inny wymiar tej prawdzie. Nasze życie doprowadza nas do śmierci, jednak śmierć dzięki życiu wiecznemu, które otrzymujemy w chrzcie świętym, jest tylko przejściem do życie w pełni w Bogu. Przechodzimy ku zmartwychwstaniu, zmartwychwstając razem z Chrystusem. Jest to prawda fundamentalna naszego życia. Przy dobrym życiu na ziemi, wierze w Chrystusa i w Jego Miłosierdzie przechodzimy do życia, by mieć szczęście bez miary. Dalej zwracał uwagę, jak winniśmy żyć podkreślając że winniśmy być miłosierni, a dzięki Miłosierdziu Bożemu możemy być zbawieni. Dzięki miłosierdziu i przez miłosierdzie, Bóg zainteresował się nami. Do nas niegodnych, grzesznych, którzy sami odrzuciliśmy Boga, posyła Swego Syna, kogoś najdroższego Jezusa Chrystusa. Miłosierdzie Boże wyrażone w miłości posłania Syna Jednorodzonego na ziemie jest kołem ratunkowym rzuconym ludziom. Żeby tonący, każdy z nas, mógł chwycić się tego koła i być uratowanym.
Jezus Chrystus stał się dla nas drogą do Zbawienia wyjaśniał dalej kapłan pouczając jak winniśmy żyć kierując się duchem miłosierdzia. Mówił też o okazywaniu i przyjmowaniu pomocy, że winniśmy sami pomagać ale i z szacunkiem przyjmować nawet najdrobniejszą pomoc. Mówiąc o Miłosierdziu Bożym ksiądz biskup przybliżył mieszkańcom zaplanowaną peregrynację obrazu Jezusa Miłosiernego, który będzie odwiedzał wszystkie domu i zachęcał do pojednania oraz by przed obrazem Jezusa Miłosiernego szukać umocnienia.
Na koniec dziękując za spotkanie i wspólną Mszę Świętą jeden z mieszkańców domu przy akompaniamencie księdza kapelana zaśpiewał pieśń, w której wyśpiewał wielką tęsknotę do Matki Bożej, a następnie mieszkańcy podarowali biskupowi własnoręcznie wykonany obraz.
ABol/ Siemiatycze [MSz]