Zdaniem Krzysztofa Fedorczyka „wyciąganie” tych tematów właśnie teraz nie służy niczemu konkretnemu. Na sugestię, że kiedyś trzeba to zaplanować odpowiedział, że planowanie powinno odbywać się w zdecydowanie inny sposób. Ma chodzić o pytanie mieszkańców o ich wizję przebiegu obwodnicy i wyciąganie z tego wniosków. Obecna formuła, w której, jak powiedział, ktoś przyjeżdża z gotowym pomysłem i mówi, że jak nie ten, to żaden – jest niedopuszczalna. Starosta węgrowski przypomniał, że wspólnie z współpracownikami i bezpośrednio zainteresowanymi przygotował koncepcję przebiegu trasy, która pogodziłaby wszystkie interesy. Do jej akceptacji, jego zdaniem, potrzeba chęci i pokory, a nie przekonania, że wraz z funkcją publiczną pojawia się nieomylność.
Gość Marcina Jabłkowskiego po raz kolejny przypomniał również, że nie jest zainteresowany nabyciem budynku po gimnazjum gminy Liw. Jak powiedział, obiekt nie spełnia obecnie wymagań osób niepełnosprawnych, a jego przystosowanie kosztowałoby zbyt wiele. Jednocześnie, jak podkreślił, należało się zastanowić wcześniej nad zmianami w oświacie, które likwidowały gimnazja, skoro wcześniej nakazało się budować dla nich specjalne budynki.
MJi [ja]