Warto przypomnieć, że to właśnie Jan Dobrogost Krasiński był fundatorem obu kościołów jakie znajdują się w Węgrowie. Zgodnie ze swoją wolą pochowany został w węgrowskim klasztorze, zaś urna z jego sercem znajduje się w Bazylice Mniejszej. Odnalezione serca należą z kolei do Róży z Ogińskich Krasińskiej, Kasztelanowej Płockiej, syna Róży i wnuka Jana Dobrogosta Krasińskiego - Błażeja Jana Krasińskiego oraz jego żony Marii z Czarnkowskich Krasińskiej. Ciała wszystkich trzeb osób znajdują się w Mauzoleum w Krasnem, a sam fakt, że ich serca odnaleziono w Węgrowie świadczy o niezwykłym przywiązaniu do miasta. - Już w starożytności serce uznawane było za siedzibę uczuć, dlatego darowanie swojego serca ma znaczenie symboliczne. Taki akt przekazania świadczył o uczuciu wiążącym jakieś miejsce, szczególnie ważne dla zmarłego, która jeszcze za życia wyznaczała miejsce spoczynku swojego serca – mówi R. Postek
Do odkrycia doszło 7 lipca. W trakcie oczyszczania ścian świątyni i demontażu mniejszych obrazów, pod obrazem św. Antoniego, który wisiał w kaplicy Matki Bożej znaleziono tajemniczy schowek. Skrytka pochodzi z pierwszej połowy XVIII wieku.
(fot. archiwum)
KSkib [MSz]
Kwiecień 2024
