Wobec tego na jakich faktach opiera się nasza wiara w zmartwychwstanie Jezusa? Aby odpowiedzieć na to pytanie, przyjrzyjmy się uważnie wydarzeniom paschalnym w kolejności chronologicznej.
2. Wydarzenia te wymienia także św. Paweł Apostoł: „Przekazałem wam naukę, którą przejąłem z tradycji, a mianowicie, że Chrystus umarł za nasze grzechy, zgodnie z zapowiedzią Pisma, został pogrzebany, trzeciego dnia zmartwychwstał, zgodnie z zapowiedzią Pisma, ukazał się Kefasowi, potem Dwunastu, następnie przeszło pięciuset braciom, z których większość żyje dotąd, a niektórzy pomarli” (1 Kor 15,3-6).
Urząd Nauczycielski Kościoła wyraża to w następujący sposób: „Misterium Paschalne Jezusa, które obejmuje Jego mękę, śmierć, zmartwychwstanie i uwielbienie, znajduje się w centrum wiary chrześcijańskiej, ponieważ zbawczy zamysł Boga wypełnił się raz na zawsze przez odkupieńczą śmierć Jego Syna Jezusa Chrystusa” (Kompendium Katechizmu Kościoła Katolickiego - KKKK, n.112).
Jezus umarł na krzyżu publicznie w obecności tłumu ludzi. Wśród tego tłumu byli obecni także Apostołowie. Tylko jeden z nich, Jan, stał pod samym krzyżem Jezusa, razem z Jego Matką i niewiastami. Za wykonanie wyroku śmierci na Jezusie był odpowiedzialny oddział żołnierzy rzymskich, dlatego jeden z nich przebił włócznią bok Jezusa, skąd „wypłynęła krew i woda” (J 19,34). Gdyby Jezus jeszcze żył, cios włóczni setnika był ciosem śmiertelnym.
A oto komentarz teologiczny tego wydarzenia: „Jezus dobrowolnie ofiarował swe życie w ekspiacyjnej ofierze, to jest przez swoje pełne posłuszeństwo aż do śmierci zadośćuczynił Ojcu za nasze grzechy. Ta miłość aż do końca (por. J 13, 1) Syna Bożego dokonuje pojednania z Bogiem całej ludzkości. Ofiara paschalna Chrystusa wypełnia odkupienie ludzi w sposób jedyny, doskonały i ostateczny, przywraca komunię z Bogiem” (KKKK,122).
Ciało Jezusa złożono w nowym grobie, będącym własnością Józefa z Arymatei (zob. Mt 27,57-61; Mk 15,42-47; Łk 23,50-56; J 19,38-42). Na prośbę arcykapłanów żydowskich przy grobie Jezusa Piłat postawił straż (zob. Mt 27,62-65). Działo się to w piątek po południu. W niedzielę rano grób Jezusa okazał się pusty. Najpierw stwierdziły to niewiasty, potem uczniowie Jezusa (zob. Mt 28,1-2; Mk 16,1-4; Łk 24, 1-12; J 20,1-16).
Po zmartwychwstaniu Jezus ukazał się niewiastom i swoim uczniom (zob. Mt 28,9-10; Mk 16,9-14; Łk 24,12-43; J 20,11-29), później dużej grupie ludzi, których św. Paweł szacuje na pięćset osób samych mężczyzn (zob. 1 Kor 15,3-8). „Jezus ukazywał się Apostołom przez czterdzieści dni i mówił o królestwie Bożym. A podczas wspólnego posiłku przykazał im nie odchodzić z Jerozolimy” (Dz 1,3-4).
„Zmartwychwstanie Chrystusa nie było powrotem do życia ziemskiego. Zmartwychwstałe ciało w którym się ukazuje, jest tym samym ciałem, które zostało ukrzyżowane i nosi ślady Jego męki, ale równocześnie uczestniczy w Boskim życiu w stanie chwały. Z tego powodu Jezus Zmartwychwstały jest całkowicie wolny w wyborze form ukazywania się swoim uczniom; może się ukazywać jak i kiedy chce, i pod różnymi postaciami” (KKKK, 129).
Najszybciej w zmartwychwstanie Pana uwierzyły niewiasty, najpóźniej i najtrudniej Apostołowie (zob. Mk 16,11-14; Łk 24,13-43; J 20,24-29).
Po śmierci Jezusa Jego uczniowie bali się przyznać do znajomości z Nim, groziło im bowiem prześladowanie i śmierć; Piotr otwarcie zaparł się Jezusa po Jego pojmaniu (zob. Mt 26,69-74; Mk 14,66-71; Łk 22,54-60; J 18,15-27). Poza tym czuli się zawiedzeni i oszukani. Uważali Jezusa za mesjasza, który założy królestwo ziemskie, po wypędzeniu okupujących Palestynę wojsk rzymskich, a oni będą mieli wysokie stanowiska w Jego królestwie. Nawet zabiegali o to, aby siedzieć blisko po prawej i lewej stronie przyszłego króla (zob. Mk 10,35-40). Jezus usiłował prostować ich poglądy, lecz oni tego nie rozumieli. A po Jego śmierci uważali kilka lat spędzonych przy boku Jezusa za straconych. Judasz już wcześniej odszedł z ich grona, pozostali siedzieli przestraszeni i zamknięci w wieczerniku i pytali siebie: a co teraz będzie z nami (zob. J 20,19). W tym stanie psychicznym zapomnieli o zapowiedzi zmartwychwstania Jezusa (zob. Mt 20,18-19; Mk 10,34; Łk 9,22), a tym bardziej „nie mogli go wymyślić” (zob. KKKK, 127).
Po pewnym czasie wyszli z tegoż wieczernika nowymi ludźmi, odmienionymi, gotowymi iść na śmierć za głoszenie świadectwa o Jezusie Zmartwychwstałym. I za dawanie tego świadectwa światu, wszyscy, oprócz Jana, zginęli śmiercią męczeńską, a przecież nikt swego życia nie oddaje za legendę lub baśń. Co wpłynęło na taką przemianę duchową uczniów Jezusa? Częste spotkania ze Zmartwychwstałym Panem pozwoliło im zrozumieć Jego wcześniejszą naukę. I to, że mogli nawet sprawdzić Jego obecność fizyczną, jadł bowiem z nimi przy jednym stole, i rzeczywistość Jego ran (zob. Łk 24, 39-43).
„Zmartwychwstanie jako wydarzenie historyczne, które można stwierdzić na podstawie pustego grobu i świadectw ludzi, którzy widzieli Zmartwychwstałego, pozostaje jednak przez to, że przekracza historię, w sercu tajemnicy wiary. Dlatego Chrystus Zmartwychwstały nie ukazuje się światu ale swoim uczniom, którzy teraz będą dawać świadectwo o Nim przed ludem” (KKKK, 128).
Jezus Zmartwychwstały powiedział do niedowiarka Tomasza i jemu podobnych: „Szczęśliwi, którzy nie widzieli, a uwierzyli” (J 20,29).
3. Gdyby św. Paweł pisał List do Koryntian w czasach współczesnych, napisałby z pewnością: „Gdyby Chrystus nie zmartwychwstał, nie byłoby wiary naszej”, ponieważ nie miałby kto jej głosić i nam przekazać. Apostołowie po śmierci Jezusa rozeszliby się do swoich domów rodzinnych i powoli zanikłaby wieść o Jezusie ukrzyżowanym. Najwyżej jakiś kronikarz wspomniałby o Nim, lecz bez narażania swego życia.
Gdyby Chrystus nie zmartwychwstał nie byłoby na świecie Kościoła. Dzieło jego ustanawiania Chrystus dokończył po swoim zmartwychwstaniu: Apostołom dał władzę odpuszczania grzechów nieograniczoną czasem (zob. J 20,22-23), polecił im nauczać, uświęcać i wychowywać w duchu Ewangelii wszystkie narody na całym świecie (zob. Mt 28,18-20; Mk 16,15-16; J 20,21), Piotrowi powierzył najwyższą władzę pasterską w swoim Kościele (zob. J 21,15-19). Apostołowie rozpoczęli realizację misji Chrystusa po Jego zmartwychwstaniu, wniebowstąpieniu i zesłaniu na nich Ducha Świętego (zob. Dzieje Apostolskie i Listy Apostolskie) Gdyby Chrystus nie zmartwychwstał, moglibyśmy o Nim nawet nie słyszeć.
4. „Zmartwychwstanie potwierdza prawdę o Boskości Jezusa, jak również stanowi potwierdzenie tego wszystkiego, co Chrystus czynił i czego nauczał, oraz wypełnia wszystkie Boskie zapowiedzi. Zmartwychwstały Pan, zwycięzca grzechu i śmierci, jest zasadą naszego usprawiedliwienia i naszego zmartwychwstania: udziela nam daru łaski przybrania za synów, które jest rzeczywistym uczestnictwem w życiu jedynego Boga; potem, przy końcu czasów, ożywi nasze ciało” (KKKK, 131).
Po czterdziestu dniach od zmartwychwstania „Chrystus wstąpił do Nieba i siedzi po prawicy Ojca” (KKKK, 132; zob. Łk 24,51; Dz 1,1-11).
5. Rozważanie nasze rozpoczęliśmy cytatami z pism św. Pawła, zakończmy je także cytując tegoż Autora: „Szukajcie tego, co w górze, gdzie jest Chrystus siedzący po prawicy Boga... A kiedy Chrystus - nasze życie ukaże się, wtedy i wy razem z Nim zajaśniejecie w chwale” (Kol 3,1-4).
Ks. dr Stanisław Kisiel
Siedlce, Wielkanoc 2011.
Źródła:
1. Pismo Święte – Nowy Testament. Wyd. 3. Poznań 1998
2. Kompendium Katechizmu Kościoła Katolickiego. Watykan 2005 - Kielce 2005