Poniżej znajdą zaś Państwo galerie zdjęć z górskiego szlaku.
Większe zdjęcia zobaczysz tutaj
Położone niedaleko granicy z Ukrainą pasmo górskie to miejsce w sam raz dla tych, którzy mają dość tłumów na Giewoncie i miękkiego łóżka na zakopiańskiej kwaterze, ale nie mają też ochoty uprawiać survivalu gdzieś na Syberii, w zupełnym odcięciu od cywilizacji.
Cywilizacja w Górach Rodniańskich znajduje się w odległości jednego dnia piechotą. To wystarczająco daleko, by mieć dla siebie puste szlaki, ciszę i zupełny spokój, a zarazem wystarczająco blisko, by pozostać w zasięgu sieci komórkowych i czuć się dość bezpiecznie. Posmaku przygody dodaje fakt, że nie ma tam żadnych schronisk i trzeba nocować pod namiotem. Nie ma się co jednak nadmiernie obładowywać sprzętem i prowiantem, bo przejście całej grani Gór Rodniańskich to raptem cztery dni drogi i trzy biwaki.
Same góry pod względem wysokości i rzeźby bardzo przypominają nasze Tatry Zachodnie. Mamy więc i trochę trawiastych połonin, i trochę skalistych urwisk. Idąc z dużym plecakiem na podejściach trzeba się trochę napocić, ale trudności technicznych nie ma właściwie żadnych. Miejsca, gdzie trzeba trochę bardziej uważać, da się policzyć na palcach jednej ręki. Szlaki są oznakowane zaskakująco dobrze, choć mapa i kompas też się przyda. Jest tam bowiem sporo innych ścieżek, używanych głównie przez pasterzy i przy gorszej pogodzie można łatwo skręcić nie tam gdzie trzeba.
Co mnie osobiście urzekło w Górach Rodniańskich? Przede wszystkim wspomniana cisza i spokój. Nie jest to pasmo tak popularne wśród turystów jak choćby Fogarasze. Będąc tam pod koniec sierpnia przez cztery dni napotkałem raptem kilkanaście osób. Przy dobrej pogodzie ma się więc te wszystkie piękne widoki i rozległe przestrzenie właściwie tylko dla siebie.
W Góry Rodniańskie warto wybrać się w kilka osób samochodem. Zmieniając się za kółkiem da się tam dojechać w niecałą dobę. Na miejscu trzeba znaleźć jakąś kwaterę - ja z kolegą bazowałem akurat w miejscowości Borsa - potem zabrać plecaki i przejść wspomnianą czterodniową trasę górską, a następnie poświęcić jeszcze kilka na zwiedzanie okolicy. W pobliskich wioskach napotkamy sporo starych drewnianych kościółków i tradycyjnych zagród z pięknie rzeźbionymi bramami. Kilkanaście kilometrów od Borsy jest miejscowość Viseu de Sus, z której rusza w całodzienną trasę po zalesionych górskich dolinach wąskotorowa ciuchcia. Dalej w kierunku granicy węgierskiej leży miejscowość Sapanta, gdzie znajduje się słynny na cały świat Wesoły Cmentarz. Bajecznie kolorowe nagrobki z obrazkami i historyjkami z życia zmarłych zaczął tworzyć w latach trzydziestych XX wieku lokalny artysta, a przez kolejne dziesięciolecia nazbierało się ich tyle, że całość trafiła na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Rezerwując sobie na to wszystko tydzień lub półtora tygodnia, można spędzić naprawdę fajny urlop. Z informacji organizacyjnych warto jeszcze dodać, że jedzenie i zakwaterowanie w Rumunii kosztuje mniej więcej tyle co w Polsce, paliwo jest tańsze, drogi nie zachwycają, ale też i nie są gorsze od naszych, a porozumiewać się można w trzech językach: po rosyjsku ze starszymi, po angielsku z młodzieżą, a z wieloma innymi również po włosku. Italia jest popularnym celem rumuńskich wyjazdów na Saksy i sporo osób zna przynajmniej podstawy tego właśnie języka.
Adam Białczak [KA]
_________________________________________________________________________________
Przez całe wakacje Regionalny Portal Informacyjny podlasie24.pl wspólnie z Katolickim Radiem Podlasie będzie zachęcał Państwa do odwiedzenia różnych ciekawych miejsc turystycznych. W specjalnym serwisie portalu a w radiu w audycji RADIOWE PODRÓŻE MAŁE I DUŻE pracownicy Katolickiego Radia Podlasie i portalu podlasie24.pl będą polecać takie miejsca w naszym regionie, w Polsce i za granicą. Znajdą tam Państwo opisy, zdjęcia i pliki dźwiękowe, które zostały wyemitowane na antenie Radia Podlasie.
Będziemy m.in. w polskich, słowackich a nawet rumuńskich górach, będziemy nad polskim morzem ale także na plażach we Włoszech i nawet Australii, zaproponujemy ciekawe wycieczki dla starszych osób i rodzin z małymi dziećmi, opowiemy także o interesujących miejscach w naszej okolicy. Zapraszamy do śledzenia informacji, które codziennie będą pojawiać się w serwisie RADIOWE PODRÓŻE MAŁE I DUŻE.
W związku z tym mamy także dla Was propozycję. Jeśli spędziliście wyjątkowo urlop, byliście w ciekawym miejscu, przyślijcie do nas zdjęcia, informacje o tym miejscu i uzasadnienie dlaczego warto tam pojechać. My postaramy się waszą propozycję opublikować na stronie portalu podlasie24.pl w zakładce RADIOWE PODRÓŻE MAŁE I DUŻE.
Piszcie do nas na adres portal@radiopodlasie.pl
Zapraszamy
Redakcja Portalu.