• wasza sąsiadka
  2011-03-10 19:27:42

  

  Brak słów. Nawet nie chce słuchać tego wywiadu, żeby się nie denerwować tym człowiekiem. Bardzo współczuję tym dzieciom. Mam nadzieję, że sprawdzi się powiedzenie \"Pan Bóg nie ruchliwy, ale sprawiedliwy\"

• mieszkanka
  2011-03-10 12:14:38

  

  Jak czytam te wypowiedzi to nie chce mi się wierzyć, że urzędnicy PCPR z Łukowa teraz będą zajmowali pokoiki dzieci. Wydaje mi się, że wyposażenie łazienek i toalet jest przystosowane do dzieci a nie dorosłych urzędników. Drogie Panie Wychowawczynie, proponuję wysłać tą informację do Pana M. Orłosia z Teleexpressu. Na 100% będzie złota czcionka dla osób, które podjęły taką decyzję, a my usłyszymy od Pana redaktora Orłosia, że "w pewnym miasteczku na Podlasiu urzędnicy znanej instytucji załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne na kolanach" Ha, ha, ha. Ale będzie ogólnopolska promocja łukowskiego powiatu. Panowie urzędnicy więcej rozsądku i samokrytyki a mniej politykierstwa.

• mieszkaniec
  2011-03-10 08:48:53

  

  Jak się wczytałem w powyższy tekst to zrozumiałem, że pieniądze na remont Domu Dziecka dał Urząd Wojewódzki. Dlatego ciekawi mnie czy Pan Starosta poinformował swoich przełożonych w tym urzędzie, że ma takie zacne plany związane z wyburzaniem ścianek, niszczeniem łazienek, kuchni. Ale no cóż "skoro pieniążki łatwo przyszły to i łatwo pójdą" Tylko ciekawe co na to Pani Wojewoda. Może któraś lokalna prasa zapytałaby się Wojewody co sądzi o pomyśle Pana Starosty,
  

• Luk
  2011-03-10 05:46:33

  

  Brawo Panie Dyrektorze PCPR-u Łukowskiego i Panie Starosto. Jak się orientuję, to to wyposażenie łazienek i toalet jest chyba przystosowane do dzieci a nie dla dorosłych urzędników? Super, normalnie złota czcionka Superekspresu się Panom należy. Już widzę jak prowadzący Superekspres Pan Orłoś ogłasza, że "urzędnicy pewnej instytucji aby załatwić potrzebę fizjologiczną, muszą klękać". Normalnie supeeerrr pomysł.

• wyborca
  2011-03-09 20:56:36

  

  Wiedziałem, że temat dotyczący likwidacji Domu Dziecka to tylko POlityka. Jeżeli to prawda, że Pan Dyrektor PCPR-u chce teraz niszczyć pokoje dziecinne tylko po to aby tam usadowić swoich pracowników to powiem, że jest granda w biały dzień. I tak jak pisze "monitorująca ten temat" w takim przypadku tym tematem powinny się zainteresować media ogólnokrajowe i organy ścigania. Ale ja.., będziemy mieli kolejną aferkę w Łukowie. Czekam na dalsze niusy tego typu w wykonaniu urzędników z instytucji, która powinna pomagać dzieciom i ich rodzicom. Pozdrawiam tylko zainteresowanych.

• monitorująca ten temat
  2011-03-09 17:54:50

  

  Będąc wczoraj w jednym z Łukowskich Urzędów dowiedziałam się, że do Domu Dziecka jest planowane przeniesienie PCPR-u i czegoś tam jeszcze. Czyżby kolejny świetlany pomysł Pana Starosty? Jak sobie przypominam to placówka jaką jest Dom Dziecka nie może funkcjonować np. z DPS w jednym budynku, a co dopiero z PCPR-em, gdzie interesantami są między innymi są uchodźcy z ośrodka. Gdzie sens i gdzie logika. Ale rozumiem, tam są pokoiki wyremontowane, czyściutkie pachnące świeżością gotowe do objęcia pracy przez urzędników z PCPR, a dzieci to najlepiej wywieźć lub umieścić w podpiwniczeniu. Jeżeli to jest prawda to moim zdaniem, podkreślam moim zdaniem, tą sprawą chyba powinien się zainteresować Pan Prokurator i Policja. Bo pytam się Pana Dyrektora PCPR - gdzie Pan tu widzi oszczędności? Czyżby chciał Pan niszczyć pomieszczenia, które kilka tygodni temu Pan jako przedstawiciel łukowskiej władzy oficjalnie odebrał? Jeżeli dojdzie do tego to myślę, że możemy tu mieć ze sprzeniewierzeniem środków finansowych.Oj śmierdzi mi ta sprawa i to bardzo. Jak głosi wieść łukowska, Policja już się interesuje jednym z dyrektorów Urzędu Miasta za jego "zgodne z prawem decyzje". Myślę, że niebawem przeczytamy w prasie lokalnej o innych "zgodnych z prawem decyzjach" podjętych przez innych urzędników. Na zakończenie mądra maksyma "Dyrektorem się bywa a człowiekiem się jest". Człowiek kieruje się zawsze DOBREM DZIECKA a nie INTERESEM POLITYCZNYM. Pozdrawiam wszystkie wspaniałe dzieciaczki z Domu Dziecka (które miałam okazję kilka tygodnie temu poznać) oraz ich wychowawczynie. Drogie Panie walczcie do końca i pomyślcie o zainteresowaniu Waszym problemem TVN-u czy Polsatu.

• monitorująca ten temat
  2011-02-21 17:48:55

  

  Z moich informacji wynika,że w piątek 18 lutego do Pogotowia Opiekuńczego w Stoczku Łukowskim zostały przyjęte dzieci,które nie popełniły żadnego czynu karalnego.Pomimo ,że w łukowskim Domu Dziecka są wolne miejsca.A kilka dni temu Pan Starosta w wywiadzie dla Radia powiedział, że w naszym powiecie nie ma dzieci, które mogłyby być umieszczone w Domu Dziecka. Jak widać takie dzieci są tylko nie mogą być umieszczone w Łukowie, bo ktoś skutecznie się temu przeciwstawia. Chciałabym się zapytać osób, które zdecydowały na umieszczenie tych dzieci w Stoczku, czy w ogóle wiedzą jaka młodzież się tam znajduje. Umieszczając dzieci w tej placówce daliście im doznać kolejnego zawodu. Ciekawe czy OJCEM tego pomysłu jest Pan Starosta czy urzędnicy z PCPR? Jeżeli tak ma wyglądać pomoc rodzinom z problemami to nie chcę żeby moje pieniądze finansowały taką instytucję. A gdzie jest sztandarowe kierowanie się dobrem dziecka? Pozdrawiam Panie walczące o utrzymanie tej placówki w Łukowie.
  

• Reniiia
  2011-02-16 21:17:23

  

  Do gościa:
  Widać, że jest Pan nie zorientowany jak powinna wyglądać praca w tego typu placówkach. Z tego co wiem na małe dziecko bodajże do ok. 3 roku życia przypada dwóch opiekunów. Takich dzieci w tym domu dziecka jest dużo, a gdzie jeszcze zmiany bo przecież dzieci muszą mieć opiekę przez całą dobę. Więc drogi \"Gościu\" po przeliczeniu opiekunek jest za mało dlatego nie rozumiem dlaczego wypowiadasz się na temat, na który nie masz zielonego pojęcia.
  
  Do Pana Starosty i wszystkich zainteresowanych:
  Kiedy dziś rano przeczytałam artykuł w gazecie i teraz wysłuchałam wywiadu po prostu zaniemówiłam. Od razu przypomniało mi się, że jakiś czas temu na jednym z festynów nasz Pan Starosta powiedział, że cieszy się, że w naszym mieście powstała tego typu placówka. Mało tego- twierdził, że współpraca układa się wyśmienicie, i że Siostra Dyrektor to jego przyjaciółka od wielu lat. Pomyślałam wtedy: \"ciekawe jak długo\". No proszę długo nie trzeba było czekać... Brawo Panie Kozioł!!!!!Skoro tak pan traktuje wszystkich swoich przyjaciół to gratuluję i szczerze im współczuję. Chyba Pan nie wie co to znaczy przyjaźń... I dla mnie nielogiczne nie jest utrzymywanie Domu Dziecka. Dla mnie nielogiczne są te Wasze prezydenckie pobory i ciągłe premie oraz podwyżki. Za co??? Chyba tylko za siedzenie na tyłkach przy pięknym biurku i za liczenie swoich pieniędzy. Jak ma Pan dziurę w budżecie to proponuję Wasze wypłaty uciąć o połowę i wtedy wszystko będzie tak jak ma być!!! A po co panu kolejne poradnie i świetlice- chyba tylko po to, żeby zatrudnić tam całą swoją rodzinę i wszystkich znajomych:):):) Jest Pan osobą zakłamaną, fałszywą i bez serca. Chyba nie tego spodziewały się osoby, które niestety na Pana głosowały. Na szczęście nigdy nie miałam o Panu dobrego zdania i nie jestem teraz zawiedziona, wręcz wcale mnie to nie zdziwiło. Ale powiem Panu szczerze, że jak na osobę, która praktycznie każde swoje przemówienie zaczyna od cytatu z Pisma Świętego lub słów naszego Papieża to takie postępowanie jest po prostu karygodne. Jak można cytować słowa Pana Boga i tak na prawdę się do nich nie stosować i myśleć całkiem co innego. To jest po prostu obrzydliwe!!! Pozdrawiam tylko zainteresowanych:)
  
  Do pracowników:
  Jestem z Wami i trzymam kciuki jak wiele innych osób. Mam nadzieję, że Domy Dziecka w Łukowie i Radoryżu pozostaną na swoich miejscach. Pozdrawiam gorąco:)
  
  

• ex-staż
  2011-02-16 15:55:16

  

  Do Agaty.
  rzeczywiście jest 9 etaów wyychowawców ale oprócz nich jest jeszcze etat dyrektora (kawałek), księgowego (kawałek)kadrowej (kawałek), psychologa (trochę większy kawałek), pracownika socjalnego, pracownika pralni. Są jeszcze inni którzy pracują harytatywnie (chyba).
  Do wyborcy ,mieszkańca, zainteresowanego.
  niech pan Starosta otworzy jeszcze dwa licea,trzy , dwie szkoły i specjalne może jeszcze kilka jednistek chętni do pracy się znajdą to nic ze będzie pracowników więcej niż uczniów i wychowanków. To wszystko itak utrzymać ma powiat (i jeszcze biedne siostry)

• ika
  2011-02-16 14:07:53

  

  3 lata temu odwiedzałam Dom Dziecka w Radoryżu wraz z moją klasą z liceum, wtedy też dyrektor w/w placówki mówił nam iż jego marzeniem jest to, aby dom dziecka mieścił się w samodzielnym budynku. A teraz? Pan Starosta chce przenieść tam dzieci z Łukowa. Dlaczego??? Może dlatego że nowo odremontowany budynek to świetna baza lokalowa dla innych instytucji... Tylko dlaczego kosztem skrzywdzonych dzieci?

• luk
  2011-02-16 11:10:04

  

  Najlepiej jechac po tych najbiedniejszych, a sobie poborow nie żałowac.To się mówi służba społeczeństwu.Popieram,Dom Dziecka powinien zostac w ŁUKOWIE, przecież często się mówi, że inne Domy są przepelnione.Można by sie tym zainteresowac, a nie nic nie robic.

• Abrakadabra
  2011-02-16 11:03:11

  

  Pan Starosta sie nieco zagalopował, albo został celowo wprowadzony w błąd. Skoro dom dziecka działa od lat pięciu i to działa skutecznie, to skąd ta nagła decyzja o jego likwidacji. Poza tym starosta nie ma takich uprawnień. Ciekwe też, jak sie wytłumaczy przed wojewodą, która dała pieniądze konkretnie na remont tej placówki. Siostra dyrektor działała na tyle prężnie, że potrafiła doprowadzić do tylu adopcji i tyle dzieci wróciło ponownie do swoich rodzin lub znalazły innych opiekunów.

• zainteresowany
  2011-02-16 10:12:28

  

  Brawo dziewczyny, brońcie swojego zdania. Ja również kiedyś zostałem obrzucony błotem przez obecnie panującego Pana Starostę. Dzieci nie są niczemu winne i nie powinno się ich krzywdzić zabierając im dom, na który czekały i widziały jak powstaje. Jestem zdania, że Pan Starosta szukając oszczędności (tak jak to było i w moim przypadku) powinien najpierw spojrzeć na swoje pensje oraz swoich współpracowników...

• pracownice
  2011-02-15 23:46:03

  

  Po wysłuchaniu wystąpienia Pana Starosty jesteśmy zbulwersowane wypowiedziami dotyczącymi "rzetelnej rozmowy z Paniami z Domu Dziecka". Chcemy stanowczo zaprzeczyć, iż używałyśmy stwierdzenia, aby zwolnić pracowników z Domu Dziecka w Radoryżu. To są słowa wyłącznie Pana Starosty, chyba tylko po to, aby skłócić personel obydwu placówek i w złym świetle postawić nas. Podczas rozmowy z nami Pan Starosta nie dawał nam żadnej nadziei na dalszą pracę, a w wywiadzie stwierdził, że może znajdzie się zatrudnienie dla jednej może dwóch wychowawczyń. Wręcz stwierdził, że niewielką stratą jest zwolnienie pracowników z Domu Dziecka w Łukowie. Nie wiemy również skąd Pan starosta ma takie informacje, że jest szykowane więcej niż jedno dziecko do adopcji. Pragniemy poinformować, że do adopcji przygotowywane jest jedno dziecko. Tu nasuwa się pytanie od kogo Pan Starosta czerpie taką fachową wiedzę? Jesteśmy przekonane, że gdyby Pan Starosta rzetelnie sprawdził te informacje, a ponadto pofatygował się do naszego Domu Dziecka to na pewno miałby pełny obraz o placówce, którą zarządza. Pozdrawiamy.

• Agata
  2011-02-15 22:09:11

  

  Do gościa.
  Jak gościu nie wiesz jaka jest rzeczywista liczba pracowników to nie pisz i nie wprowadzaj fermentu. Z moich informacji potwierdzonych na 99,9% wynika, że w tej placówce jest zatrudnionych 9 wychowawców. I teraz oblicz sobie (jak potrafisz) ile osób powinno być z małymi dziećmi na dyżurze. Dodam, że jest tam praca 3 - zmianowa.

• wyborca
  2011-02-15 17:51:54

  

  Popieram Cię mieszkańcu w tym co piszesz. Jak odsłuchałam tego nagrania to doszłam do takich samych wniosków. W chwili obecnej żałuję, że głosowałam na ugrupowanie które reprezentuje obecnie panujący starosta. Ale mam taką cichą nadzieję, że radny, na którego głosowałam Pan Karol C. ma odmienne zdanie od Pana Starosty i jeżeli będzie miał podnieść rękę za likwidacją tak pięknego Domu Dziecka, którego nam zazdroszczą inne powiaty, to oczywiście tej ręki nie podniesie. Będzie za pozostawieniem tych niewinnych dzieci w ich pięknym, nowym domku. Myślę, że niebawem wyborcy zweryfikują działania Pana Starosty i jego ludzi. Panie radny Karolu C. proszę Pana o nie uleganie naciskom człowieka, któremu los tych niewinnych dzieci jest obojętny. Mam również nadzieję że przekona Pan również swoich kolegów z Szanownej Rady, że najważniejsze jest dziecko a nie chore niespełnione ambicje polityczne.Pozdrawiam mojego radnego Pana Karola C.

• mieszkaniec
  2011-02-15 08:47:49

  

  Panie Starosto wysłuchałem z uwagą Pana tłumaczeń i muszę stwierdzić, że chyba Pan się pogubił w tym co Pan mówił. Mówił Pan, że niebawem internat w Radoryżu może być pusty bo nie będzie uczniów w szkole. Czyż nie jest to sygnał dla Pana, że młodzież też uważa że nie ma tam żadnej alternatywy i przyszłości. Jak sobie przypominam to w w minionych czasach w takich miejscach tworzono Zakłady Karne, Schroniska dla nieletnich, domy poprawczw ale nie na litość Boską Dom Dziecka. Jeszcze nie tak dawno dyrekcja tej szkoły w jednym z regionalnych czasopism wypowiedziała się, cyt. aby utrzymać miejsca pracy za zgodą organu prowadzącego - Starostwa, zostanie utworzona nowa klasa o profilu mundurowym. Czyli rozumiem że jednym można wyrazić zgodę a drugim takiej szansy się nie daje. No cóż nie jest to grupa zawodowa która jest Panu bliska. Myślę że Panowie Radni nie pozwolą Panu zrealizować tego głupiego pomysłu w którym jak zwykle ucierpią dzieci. Pozdrawiam i życzę rozważnych decyzji.

• gosc
  2011-02-14 21:04:30

  

  15 pracowników plus dyrektor i 11 dzieci Nic dziwnego, że do likwidacji
  

imię i nazwisko/nick:

Przepisz tekst: Odśwież obrazek.

komentarz:

Publikowane komentarze sa prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy obraźliwych lub zawierających wulgaryzmy.