Podczas festynu nawet pogoda stała się łaskawa. Padający od rana deszcz uciekł przestraszywszy się tylu zgromadzonych gości i już od 14.00 ogrzewało wszystkich majowe słońce. Festyn swoją obecnością zaszczycili również posłowie: Stanisława Prządka i Krzysztof Borkowski, a także przewodniczący Rady Powiatu Siedleckiego Henryk Brodowski.
Zobacz zdjęcia w większym formacie.
A czym Majówka w Wodyniach wyróżnia się na tle innych imprez plenerowych? Najważniejsze jest pokazanie gminy Wodynie, jako gminy aktywnych ludzi. Aż 10 sołectw (Oleśnica, Kołodziąż, Wola Wodyńska, Wola Serocka, Wodynie, Seroczyn, Żebraczka, Kamieniec, Jedlina i Łomnica) zaprezentowało swoje stoiska. Wnętrza namiotów wypełniały prace lokalnych twórców: wyszywane serwety, haftowane i malowane obrazy, kilimy, rzeźby. Na stołach zaś pyszniły się potrawy regionalne: swojskiewędliny, chleby, sałatki, ogórki, pierogi i pyzy, paszteciki, sery, ciasta, nalewki i napoje chłodzące. Wszystkim tym mogli częstować się przybyli uczestnicy festynu. Wybrane potrawy (z każdego sołectwa po jednej) zostałyzgłoszone do konkursu kulinarnego. Jury w składzie: Stanisława Prządka, Krzysztof Borkowski, Henryk Brodowski, Marian Sekulski pierwsze miejsce: za pyzy ziemniaczane przyznało sołectwu Kołodziąż, drugie miejsce: za żurek babci Stasi otrzymała Wola Wodyńska, zaś na trzecim miejscem miejscu znalazły się pierogi z soczewicą sołectwa Oleśnica.
Podczas Majówki został także rozstrzygnięty konkurs na Sołtysa Roku. Tytułem tym komisja wyróżniła Edwarda Jagłę, sołtysa Kołodziąża, który od wielu lat aktywnie udziela się w społeczności lokalnej, animuje wiele działań, był także wieloletnim radnym gminnym. Konkurs wyłania naturalnych liderów społeczności lokalnej, którzy swoim przykładem udowadniają, że nawet w małym środowisku można dokonywać rzeczy wielkich.
W pasażu stoisk ciekawie zaprezentował się powstały w bieżącym roku Gminny Ośrodek Kultury. Można było podziwiać wystawę prac wykonanych techniką decoupage`u (świeczniki, obrazy, biżuteria, zegary, lustra, podkładki, tace, dzwoneczki),malowane szkło, obrazy sekcji malowania na jedwabiu, kwiaty z bibuły, zwierzątka z siana, maskotki z włóczki. Prace sekcji zainteresowań można było również pooglądać na zdjęciach z zajęć. Nieopodal malarskie stoisko przygotował pan Kazimierz Olejnik, artysta-samouk z terenu gminy Wodynie. Podczas Majówki zadbano również o dzieci. Z myślą o najmłodszych przygotowano namioty z zabawami. Szczególnym powodzeniem cieszyło się malowanie twarzy, gry logiczne, dmuchany zamek oraz zabawy z chustą animacyjną.
Na scenie od godz. 14.00 trwał występ Biesiady Babskiej, jedynej w kraju formacji wokalnej składającej się z czterech pięknych piosenkarek, w show „Europa da się lubić”.Pomiędzy kolejnymi wejściami rozśpiewanych pań można było usłyszeć i zobaczyć to, z czego gmina Wodynie jest słynna: występ dwóch grup tanecznych działających przy Gminnym Ośrodku Kultury w Wodyniach, skecz i poezję pani Haliny Pietrasik, występy artystyczne dzieci z Zespołu Szkół w Wodyniach oraz z sołectwa Żebraczka. Interesujący program zaprezentował Zespół Ludowy Wolinianki.
W części wieczornej Majówki zebranych rozruszał dynamiczny występ zespołu Tequila. Zabawa taneczna pewnie trwałaby do rana, gdyby nie zaplanowany na godzinę 22.00 pokaz sztucznych ogni. Przez kilkanaście minut niebo nad Wodyniami rozbłyskało setkami fajerwerków.
Zobacz zdjęcia w większym formacie.
A czym Majówka w Wodyniach wyróżnia się na tle innych imprez plenerowych? Najważniejsze jest pokazanie gminy Wodynie, jako gminy aktywnych ludzi. Aż 10 sołectw (Oleśnica, Kołodziąż, Wola Wodyńska, Wola Serocka, Wodynie, Seroczyn, Żebraczka, Kamieniec, Jedlina i Łomnica) zaprezentowało swoje stoiska. Wnętrza namiotów wypełniały prace lokalnych twórców: wyszywane serwety, haftowane i malowane obrazy, kilimy, rzeźby. Na stołach zaś pyszniły się potrawy regionalne: swojskiewędliny, chleby, sałatki, ogórki, pierogi i pyzy, paszteciki, sery, ciasta, nalewki i napoje chłodzące. Wszystkim tym mogli częstować się przybyli uczestnicy festynu. Wybrane potrawy (z każdego sołectwa po jednej) zostałyzgłoszone do konkursu kulinarnego. Jury w składzie: Stanisława Prządka, Krzysztof Borkowski, Henryk Brodowski, Marian Sekulski pierwsze miejsce: za pyzy ziemniaczane przyznało sołectwu Kołodziąż, drugie miejsce: za żurek babci Stasi otrzymała Wola Wodyńska, zaś na trzecim miejscem miejscu znalazły się pierogi z soczewicą sołectwa Oleśnica.
Podczas Majówki został także rozstrzygnięty konkurs na Sołtysa Roku. Tytułem tym komisja wyróżniła Edwarda Jagłę, sołtysa Kołodziąża, który od wielu lat aktywnie udziela się w społeczności lokalnej, animuje wiele działań, był także wieloletnim radnym gminnym. Konkurs wyłania naturalnych liderów społeczności lokalnej, którzy swoim przykładem udowadniają, że nawet w małym środowisku można dokonywać rzeczy wielkich.
W pasażu stoisk ciekawie zaprezentował się powstały w bieżącym roku Gminny Ośrodek Kultury. Można było podziwiać wystawę prac wykonanych techniką decoupage`u (świeczniki, obrazy, biżuteria, zegary, lustra, podkładki, tace, dzwoneczki),malowane szkło, obrazy sekcji malowania na jedwabiu, kwiaty z bibuły, zwierzątka z siana, maskotki z włóczki. Prace sekcji zainteresowań można było również pooglądać na zdjęciach z zajęć. Nieopodal malarskie stoisko przygotował pan Kazimierz Olejnik, artysta-samouk z terenu gminy Wodynie. Podczas Majówki zadbano również o dzieci. Z myślą o najmłodszych przygotowano namioty z zabawami. Szczególnym powodzeniem cieszyło się malowanie twarzy, gry logiczne, dmuchany zamek oraz zabawy z chustą animacyjną.
Na scenie od godz. 14.00 trwał występ Biesiady Babskiej, jedynej w kraju formacji wokalnej składającej się z czterech pięknych piosenkarek, w show „Europa da się lubić”.Pomiędzy kolejnymi wejściami rozśpiewanych pań można było usłyszeć i zobaczyć to, z czego gmina Wodynie jest słynna: występ dwóch grup tanecznych działających przy Gminnym Ośrodku Kultury w Wodyniach, skecz i poezję pani Haliny Pietrasik, występy artystyczne dzieci z Zespołu Szkół w Wodyniach oraz z sołectwa Żebraczka. Interesujący program zaprezentował Zespół Ludowy Wolinianki.
W części wieczornej Majówki zebranych rozruszał dynamiczny występ zespołu Tequila. Zabawa taneczna pewnie trwałaby do rana, gdyby nie zaplanowany na godzinę 22.00 pokaz sztucznych ogni. Przez kilkanaście minut niebo nad Wodyniami rozbłyskało setkami fajerwerków.
[Msz]
Więcej informacji z Siedlec i powiatu siedleckiego
Kwiecień 2024
