Pierwsza część rozmowy dotyczyła komisji Przyjazne Państwo. Poseł Borkowski, który jest jej członkiem powiedział, że w tej chwili komisja pracuje nad tzw. ustawą deregulacyjną o ograniczeniu barier dla przedsiębiorców. Według posła PSL poprawi ona imię Komisji, które zostało w ostatnim czasie nadszarpnięte. Ustawa deregulacyjna – jak mówił poseł – polegała będzie na nowelizacji 98 ustaw. Dzięki niej mają zniknąć wszystkie zaświadczenia. Dużo łatwiej i prościej będzie można przekształcić np. spółdzielnię w spółkę. Aby jednak tak się stało, potrzebna jest dobra wola urzędników a także odpowiednie przepisy – zwraca uwagę poseł Borkowski. „Obywatel musi być traktowany jako bardzo ważna osoba, jako składnik państwa. Państwo powinno mieć więc zaufanie do obywatela, powinno mu służyć oraz go chronić. Na dzień dzisiejszy, to obywatel jest dla państwa a nie odwrotnie” – zakończył poseł PSL.
„Nie czuję się bezpieczny”
Kolejnym tematem dzisiejszej rozmowy była kwestia licznych kontroli w Zakładach Mięsnych w Mościbrodach, których właścicielem jest poseł Krzysztof Borkowski. Poseł PSL powiedział na antenie Radia Podlasie, że w końcu ubiegłego roku pojawiły się informacje na temat rzekomo złej sytuacji finansowej Zakładów. Poseł wyjaśnia: „Zakład tak dobrej sytuacji finansowej nie miał dawno. Jeszcze nigdy nie kupowaliśmy tak dużo. Płacimy terminowo rolnikom. Kupujemy maszyny. Realizujemy faktury. Zatrudniamy nowych ludzi. Nikt jednak o tym nie mówi. Kontrole mogą być bardzo dotkliwe. Pracownicy są nieustannie pytani, szargani. Nie wiem czy to atak na firmę czy na mnie. Jednak nie czuję się bezpieczny w tej sytuacji - mówił poseł Borkowski.
„PSL jest jedną drużyną”
Kolejnym poruszanym w audycji tematem była sprawa relacji w Polskim Stronnictwie Ludowym. Poseł Borkowski mówił, że członkowie PSL w zasadniczych sprawach są zgraną, drużyną, mimo że oczywiście każdy ma swoje zdanie. „Dostrzegamy człowieka. Sprawy zwykłych ludzi leżą nam na sercu” – podkreślił Poseł Krzysztof Borkowski.
Posłuchaj całej rozmowy
JA/Siedlce