Cała akcja trwała około godzinę. W momencie jej zakończenia policjanci otrzymali zgłoszenie o wypadku drogowym, tym razem prawdziwym, do którego doszło w Sokołowie Podlaskim przy ulicy Lipowej.
Pełniący akurat dyżur w sokołowskim pogotowiu senator Waldemar Kraska z miejsca ćwiczeń pojechał do akcji ratowania ludzkiego życia nie mającej nic wspólnego z symulacją.
Na miejscu zdarzenia okazało się, że kierujący koparką mężczyzna podczas nieuważnego manewru cofania najechał wprost na stojącego obok koparki, 59-letniego mieszkańca Sokołowa Podlaskiego. - Obaj mężczyźni pracowali w tej samej firmie i wykonywali pracę w rejonie pasa drogowego przy ulicy Lipowej. Poszkodowany mężczyzna zmarł w szpitalu w wyniku odniesionych obrażeń. Jak się okazało kierowca koparki był trzeźwy – powiedział oficer prasowy KPP w Sokołowie Podlaskim, aspirant sztabowy Sławomir Tomaszewski.
Na miejscu wypadku działa grupa pod przewodnictwem prokuratora rejonowego, powiadomiono również Państwową Inspekcję Pracy. Policjanci aktualnie przesłuchują świadków oraz ustalają przebieg i okoliczności w jakich doszło do zdarzenia.
KSkib/Sokołów Podl [Msz]
fot. S. Tomaszewski
Ćwiczenia służb
Zobacz zdjęcia w większym formacie