Siemiatycze

3 lata więzienia grożą wójtowi gminy Grodzisk

Region Pt. 31.03.2023 09:34:54
31
mar 2023

Wójt gminy Grodzisk jest podejrzany o założenie podsłuchu swoim pracownikom. Usłyszał prokuratorskie zarzuty, w Sądzie Rejonowym w Bielsku Podlaskim VIII Wydziale karnym w Siemiatyczach odbyła się kolejna rozprawa.

W akcie oskarżenia określono, że:
„Pełniąc funkcję wójta gminy Grodzisk, przekroczył swoje uprawnienia w ten sposób, że założył urządzenie podsłuchowe służące do nagrywania w samochodzie służbowym marki Volkswagen transporter, którym następnie podróżowało troje pracowników Urzędu Gminy w Grodzisku, w celu uzyskania informacji, do których nie był uprawniony, w postaci prywatnych rozmów tych pracowników, działając tym samym na ich szkodę.”

Sprawę prowadzi Sąd rejonowy w Siemiatyczach. Przesłuchano poszkodowanych i część świadków. Wójt nie uczestniczy w rozprawach. W czasie wcześniejszych przesłuchań zaprzeczył oskarżeniom, nie przyznał się do zarzucanych czynów i nazywa sprawę – intrygą skierowaną przeciwko jego osobie, jak określił „chodzi o to, że osoby, które współpracowały z poprzednim wójtem tworzyły komitywę, którą moja obecność rozbiła”.

Do złamania prawa miało dojść w grudniu 2020 roku, wtedy to grupa pracowników w czasie wyjazdu służbowym autem odkryła włączone urządzenie podsłuchowe. O zdarzeniu powiadomili policję i prokuraturę. Śledczy po półtorarocznym dochodzeniu sformułowali akt oskarżenia. W sprawie przesłuchiwanych jest ponad 20 świadków, a materiał dowodowy to ponad 30 pozycji.

Jednym z dowodów jest nagranie i zdjęcia osoby, która 14 grudnia 2020 roku po powrocie pracowników z wyjazdu służbowego dwukrotnie wchodziła do garażu i przeszukiwała skrytkę w samochodzie, w której było urządzenie podsłuchowe. Świadkowie bardzo różnie ocenili pokazywane im zdjęcia. Na utrwalonym na fotografiach mężczyźnie część świadków rozpoznała wójta Grodziska, inni twierdzą że to absolutnie nie jest wójt, są też tacy którzy nie rozpoznają ani osoby ani miejsca.

30 marca przesłuchano 10 świadków, kolejna rozprawa odbędzie się w kwietniu.

Za założenie podsłuchu i przekroczenie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego grozi do trzech lat więzienia.

Kodeks Karny mówi:
Art. 231. § 1. Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Art. 267. § 3. Tej samej karze podlega, kto w celu uzyskania informacji, do której nie jest uprawniony, zakłada lub posługuje się urządzeniem podsłuchowym, wizualnym albo innym urządzeniem lub oprogramowaniem.

Nasz reporter jest do państwa dyspozycji:
Agnieszka Bolewska-Iwaniuk
+48.600262129

0 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.