Modlitwa znów wypełniła Kaplicę Loretańską

Pokolenia czekały na tę chwilę. W środę, 10 grudnia, we wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Loretańskiej, odbyła się uroczystość poświęcenia Kaplicy Matki Bożej Loretańskiej w kościele pofranciszkańskim w Drohiczynie. Historia tej wyjątkowej kaplicy to trzystuletnia opowieść, równie burzliwa i skomplikowana jak dzieje naszej Ojczyzny. Budowę kościoła pw. Wniebowzięcia NMP rozpoczęto około 1678 roku, a zakończono w roku 1715. Ozdobą świątyni była wówczas kunsztownie wykonana kaplica loretańska, uznawana za najpiękniejszą na Podlasiu.

Franciszkanie pozostawali w Drohiczynie do 1832 roku. Na mocy ukazu rządu gubernialnego z 17 maja tegoż roku zostali wydaleni z miasta, a kościół zamknięto. Od tamtej chwili, przez 193 lata, w kaplicy loretańskiej nie odprawiano żadnego nabożeństwa. W kolejnych latach świątynia i kaplica wielokrotnie ulegały niszczeniu. Podczas II wojny światowej zostały niemal całkowicie zrujnowane. Po wojnie, mimo odbudowy kościoła pofranciszkańskiego, kaplica pozostała nietknięta — brakowało środków i osób gotowych podjąć się rekonstrukcji tej architektonicznej perły.

Wejście do kaplicy zamknięto płytami i deskami. Nikt tam nie wchodził. Tylko dzieci, zaglądając przez szpary, próbowały odgadnąć, co kryje się za tajemniczą barierą.  Przełom nastąpił w 2011 roku, kiedy rozpoczęto przygotowania dokumentacji niezbędnej do rozpoczęcia remontu. Prace ruszyły w 2018 roku i kontynuowano je przez kolejne lata dzięki wysiłkowi wielu osób oraz intensywnemu pozyskiwaniu funduszy. Zaangażowane było duchowieństwo z ks. Wiesławem Niemyjskim, proboszczem katedralnym, na czele, a także mieszkańcy, samorządowcy i parlamentarzyści. Kluczowe wsparcie finansowe pochodziło z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego oraz z programu rządowego Polski Ład.

Zwieńczeniem wieloletnich starań była uroczystość poświęcenia kaplicy, która odbyła się 10 grudnia 2025 roku. Dokonał jej biskup Piotr Sawczuk podczas Mszy Świętej odprawionej w południe. Eucharystię poprzedził wykład ks. dr. Zenona Czumaja, który przybliżył historię kościoła i kaplicy loretańskiej.

We Mszy Świętej uczestniczyli licznie zgromadzeni kapłani, siostry zakonne, delegacje wspólnot i stowarzyszeń, samorządowcy, parlamentarzyści oraz przedstawiciele instytucji zaangażowanych w odbudowę. Obecne były służby mundurowe i poczty sztandarowe. W homilii biskup Piotr Sawczuk przypomniał dzieje kościoła i kaplicy, podkreślając ich duchowe i historyczne znaczenie.


Po Eucharystii, przed Najświętszym Sakramentem, odśpiewano Litanię Loretańską. Następnie odczytano i podpisano dekret potwierdzający poświęcenie odbudowanej kaplicy. Uroczystość zakończyła agapa w refektarzu seminaryjnym.

Był to dzień, który na trwałe zapisze się w historii Drohiczyna, parafii katedralnej i całej diecezji. Kaplica, przez niemal dwieście lat zniszczona i zamknięta, ożyła na nowo — ponownie wypełniona modlitwą i światłem. Miejsce, które przez lata pozostawało smutne i opuszczone, odzyskało blask i duchowy wymiar.

– Wsłuchujemy się w natchnienia Ducha Świętego, by użytkować tę kaplicę zgodnie z wolą Bożą – mówi ks. Wiesław Niemyjski. – Zapraszamy do Drohiczyna. Ta kaplica czeka na każdego, kto szuka ciszy, skupienia i bliskości Boga.