Michał Litwiniuk: Nie mieliśmy żadnego wpływu na treść wystąpień uczestników uroczystości

"Organizując uroczystości otwarcia mostu, nie mieliśmy żadnego wpływu na treść wystąpień uczestników uroczystości" – to jedno ze stwierdzeń, które padają w komentarzu prezydenta Białej Podlaskiej Michała Litwiniuka, dotyczącym sprawy pomówień w stosunku do polskiego Świętego Jozafata Kuncewicza. Rzecznik prezydenta - Gabriela Kuc-Stefaniuk – w przysłanym m. in.: do naszej redakcji e-mailu, przytacza opublikowane pod koniec grudnia oświadczenie włodarza miasta, jako odpowiedź na pismo, które wpłynęło do bialskiego urzędu 7 stycznia.

List - protest w obronie prawdy historycznej o św. Jozafacie Kuncewiczu, podpisali reprezentanci środowisk naukowych, instytucji, stowarzyszeń, bractw, organizacji kościelnych i parafii, których patronami są św. Jozafat i błogosławieni Męczennicy Podlascy. Napisano tam m. in.: „Ta wypowiedź (syna Riada Haidara) to kłamstwo historyczne i ewidentne znieważenie Świętego, bo to właśnie św. Jozafat, jako unicki arcybiskup Połocka, został zabity w Witebsku przez wyznawców prawosławia, podburzonych przez władze carskie, a jego sponiewierane ciało wrzucono do rzeki Dźwiny. Słowo „mordowanie” kojarzy się z najbardziej tragicznymi dla narodu polskiego czasami. Absolutnym kłamstwem jest także stwierdzenie, że św. Jozafat nigdy nie był i nie miał związków z Białą Podlaską. Dzisiaj doczesne szczątki Męczennika, który jest nazwany patronem pojednania i jedności, znajdują się w Bazylice św. Piotra w Rzymie, ale ponad 200 lat – w okresie od 1706 r. do 1916 r. – przebywały w Białej Podlaskiej, najpierw w kaplicy zamkowej Radziwiłłów, a następnie w cerkwi unickiej św. Barbary, dziś kościoła pw. Narodzenia NMP” WIĘCEJ

W odpowiedzi na złożone w ubiegłym tygodniu pismo, rzecznik Prezydenta Miasta cytuje komentarz Michała Litwiniuka, opublikowany w lokalnych mediach pod koniec grudnia.

Prezydent przyznaje tam, że wypowiedź, która padła z ust syna Riada Haidara, nie powinna mieć miejsca. Dalej, w przytaczanym tekście wymieniane są zasługi nieżyjącego lekarza dla miasta oraz na rzecz budowania tolerancji i zrozumienia. Prezydent podkreśla ponadto, że w samej uroczystości otwarcia mostu uczestniczyli zarówno duchowni katoliccy, jak i prawosławni a on jako prezydent kieruje się dobrem i szacunkiem do wszystkich mieszkańców. Na koniec apeluje o współdziałanie na rzecz wspólnoty.










O sprawie pisaliśmy już kilkakrotnie:
Nowa przeprawa na Krznie. Incydent na otwarciu inwestycji
Obrażanie Kościoła i naszych Świętych – to obrażanie nas katolików… Komentarz pana Bogusława /AUDIO/
Bp Kazimierz Gurda: Ktoś chce napisać historię tego miasta i naszej diecezji według własnych idei, nie według prawdy /AUDIO/
Dariusz Litwiniuk: Nie wiem nic o porozumieniu w sprawie nazwy mostu /AUDIO/